Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Co się dzieje na Lampedusie? W porcie chaos, łodzie wpływają non stop, a media... niezainteresowane [WIDEO]

Na Lampedusie panuje chaos, którego nikt nie kontroluje. Na wyspę non stop przypływają kolejne łodzie z nielegalnymi imigrantami. Według proboszcza Lampedusy „to Apokalipsa” – relacjonuje Magdalena Wolińska-Riedi podając, że zainteresowanie mediów jest właściwie znikome. Jak czytamy, w ostatnich dniach ponad 8 000 nielegalnych imigrantów szturmowało wyspę po przybyciu na łodziach.

Chaos na Lampedusie
Chaos na Lampedusie
twitter.com/EndWokeness/screen
„To Apokalipsa”, mówi proboszcz Lampedusy. Teraz w hotspocie jest 6.762 (!!!) migrantòw na 300 dostępnych miejsc. W porcie panuje chaos, kolejne lodzie wpływają non stop. Władze wprowadziły stan wyjątkowy. Mediów właściwie brak. Jestem tu, aż trudno uwierzyć w to, co się dzieje!

– pisała w serwisie X Magdalena Wolińska-Riedi.

Włoska wyspa ogłosiła stan wyjątkowy po przybyciu 6800 migrantów w ciągu 36 godzin.

Premier Włoch Giorgia Meloni wyraziła w środę oczekiwanie, że UE pomoże zatrzymać napływ imigrantów do jej kraju i oceniła, że kwestie ich relokacji są drugorzędne. Wtorek był dniem, w którym na włoską wyspę Lampedusa przypłynęło najwięcej imigrantów - 5112 na 110 łodziach, utonęło pięciomiesięczne dziecko. Dzień wcześniej przybyło ponad 3000 imigrantów.

W związku z sytuacją na Lampedusie Francja wprowadziła kontrole na granicy z Włochami, a Niemcy "do odwołania" wstrzymały procedurę "dobrowolnej solidarności", czyli przyjmowania imigrantów z Italii.

W środę od północy zarejestrowano na Lampedusie kolejne tysiąc osób.

Na molo tłoczą się kolejni imigranci, którzy przybyli małymi łódkami, wszyscy stłoczeni. Ratownicy i funkcjonariusze różnych formacji policyjnych są wyczerpani - napisała wieczorem agencja Ansa.

Funkcjonariusze Gwardii Finansowej musieli powstrzymać setki migrantów, którzy chcieli na siłę opuścić molo.

"Sytuacja na Lampedusie jest tragiczna, dramatyczna, apokaliptyczna. Na wyspie nawet nikt nie odbiera śmieci, wodę przywozi się z lądu. Czerwony Krzyż ma jeszcze trochę zapasów, ale jeśli dziennie przybywa po 3400 osób, to walczą między sobą także o wodę. Wszyscy jesteśmy w pogotowiu i nawet biskup jest przerażony”

– mówił proboszcz Don Carmelo Rizzo w wywiadzie dla portalu Stranierinitalia.

Ksiądz odniósł się do słów arcybiskupa Agrigento Alessandro Damiano, który we wtorek po południu powiedział dla portalu AgrigentoNotizie, że "ci, którzy w duchu humanitarnym, obywatelskim i zgodnie z chrześcijańską miłością byli gotowi ich przyjmować i pomagać, teraz nie mają już sił, aby to cały czas na siebie brać".

Tymczasem unijna komisarz ds. polityki migracyjnej…

Dla Włoch rok 2023 będzie prawdopodobnie rokiem największej liczby migrantów przybywających drogą morską od 2017 roku. Od początku roku przypłynęło ich 118 436 w porównaniu z 64 529 w tym samym okresie 2022 roku i 41 188 w 2021 roku.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap, twitter.com

#Włochy #Lampedusa #imigranci #UE

Michał Gradus