Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało dziś, że władze ChRL anulowały akredytacje trzem dziennikarzom amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal". Gazeta nie chciała przeprosić za zamieszczone na jej łamach wyrażenie "Chiny to prawdziwie chory człowiek Azji" - wyjaśnił rzecznik chińskiego MSZ Geng Shuang.
Jako "niedopuszczalne" nazwał MSZ ChRL amerykańskie działania wymierzone w chińskie media w Stanach Zjednoczonych.
Na codziennym briefingu prasowym rzecznik poinformował, że Pekin wystosował kilka oświadczeń do redakcji "WSJ" w sprawie artykułu, który władze Chin określają jako rasistowski i umniejszający wysiłki kraju na rzecz walki z epidemią koronawirusa. Geng zaznaczył, że gazeta nie przeprosiła za artykuł, ani nie zbadała kto jest za ten tekst odpowiedzialny.
Rzecznik nie ujawnił tożsamości dziennikarzy, którym cofnięto akredytacje.