Magdalena Ch. była z Rubcowem w rosyjskiej bazie wojskowej Czytaj więcej w GP!

Bojówka Wagnera „nie zdążyła na samolot”! Kuriozalne słowa ambasadora Rosji po głośnym zatrzymaniu

Zatrzymani pod Mińskiem obywatele Rosji udawali się do kraju trzeciego i spóźnili się na samolot, a twierdzenia, że Rosjanie próbowali ingerować w sprawy wewnętrzne Białorusi są bezpodstawne - powiedział dziś ambasador Rosji na Białorusi Dmitrij Miezencew.

Zdjęcie ilustracyjne / By Vitaly V. Kuzmin - http://vitalykuzmin.net/?q=node/494, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=27869757

"Rosjanie, którzy przybyli do sanatorium Biełorusoczka (ros. Białorusineczka) pod Mińskiem byli zmuszeni to zrobić w związku z tym, że spóźnili się na rejs z portu lotniczego Białorusi udając się tranzytem do kraju trzeciego"

- oświadczył ambasador.

Dyplomata powiedział dziennikarzom w Mińsku, że Rosja oczekuje od Białorusi dowodów uzasadniających zatrzymanie obywateli Rosji i wszczęcie sprawy karnej. Zaapelował, by nie rozpowszechniać niesprawdzonych informacji szkodzących relacjom z Rosją.


W środę poinformowano w Mińsku, że bojownicy prywatnej firmy wojskowej znanej jako grupa Wagnera, obywatele Rosji, przeniknęli na terytorium Białorusi w celu zdestabilizowania sytuacji przed wyborami prezydenckimi. W nocy z wtorku na środę, jak podano, struktury siłowe zatrzymały 33 Rosjan, a ogółem bojowników miało być ponad 200.

 

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Grupa Wagnera #Białoruś #Ukraina #Rosja #Dmitrij Miezencew #Aleksandr Łukaszenka

am