Niespodzianki nie ma - przewodniczący frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EPL), największej w Parlamencie Europejskim, Manfred Weber ogłosił dziś oficjalnie, że chce zostać kandydatem wiodącym swojego ugrupowania do objęcia stanowiska szefa Komisji Europejskiej.
"Chcę zostać wiodącym kandydatem Europejskiej Partii Ludowej w wyborach europejskich w 2019 roku i być kolejnym przewodniczącym Komisji Europejskiej. Europa potrzebuje nowego początku i więcej demokracji" - napisał na Twitterze polityk.
I want to become the @EPP's lead candidate for the 2019 European Elections and be the next President of the European Commission. Europe needs a new beginning and more democracy. #Spitzenkandidaten 3/3
— Manfred Weber (@ManfredWeber) 5 września 2018
EPL umożliwia składanie kandydatur na lidera list od 6 września. Z wewnętrznego regulaminu tej partii wynika, że aby otrzymać możliwość startu w konkursie, kandydat musi mieć poparcie swojej macierzystej partii oraz ugrupowań z dwóch innych krajów członkowskich. Lista ma być zamknięta 17 października. Ostateczny wybór lidera i pretendenta do objęcia stanowiska szefa KE nastąpi na kongresie EPL 8 listopada w Helsinkach.
Dla Polski oznacza to tyle, że na stanowisko szefa Komisji Europejskiej kandyduje osoba o antypolskich poglądach, nie raz opowiadająca się za karami dla naszego kraju. Weber zaciekle bronił też Donalda Tuska w europejskich debatach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Popierał karanie Polski i wspierał Tuska. Teraz ma szansę zastąpić Junckera