Dr Mark Porter, przewodniczący Rady, podkreślił, że w ciągu 13 lat Stowarzyszenie Brytyjskich Lekarzy już ośmiokrotnie zajmowało się tą kwestią. Zawsze z tym samym skutkiem.
- Nie można nam więc zarzucić, że lekceważymy tę sprawę czy blokujemy dyskusję na jej temat
Reklama
– stwierdził dr Porter.
Z kolei dr Anthea Mowat, inny członek zarządu, wskazuje na znaczenie, jakie ma w tej kwestii opinia lekarzy. W krajach, w których eutanazja została przyjęta, to właśnie opór lekarzy, dopóki trwał, stanowił największą przeszkodę w procesie jej legalizacji.