Obywatel Kanady zaginął wczoraj w Afganistanie. Talibowie ogłosili, że pojmali mężczyznę i oskarżają go o szpiegostwo.
Rzeczniczka kanadyjskiego MSZ poinformowała, że porwany mężczyzna pojechał do Afganistanu jako turysta.
Talibowie wydali w niedzielę oświadczenie, w którym twierdzą, że "dokumenty, jakie znaleziono przy pojmanym ujawniają jego tajną działalność wywiadowczą".
Nie podano do wiadomości publicznej tożsamości porwanego, ani żadnych szczegółów dotyczących negocjacji w sprawie jego uwolnienia.
Źródło: