Trener Dariusz Żuraw był dumny ze swojej drużyny po meczu Ligi Europy. Benfica Lizbona wygrała 4:2 z Lechem Poznań, ale sporo po meczu mówiło się o pracy sędziego. Arbiter na początku drugiej połowy nie zauważył faulu na Michale Skórasiu, który wychodził sam na sam z bramkarzem.
Mam uwagę do jednej sytuacji z początku drugiej połowy. Michał Skóraś był faulowany przed polem karnym i to jest ewidentna czerwona kartka. Tymczasem arbiter nakazał grać dalej. Widzieliśmy tę sytuacje po meczu z kilku kamer. Benfica jest tak dobrym zespołem, że sędziowie nie powinni jej pomagać
- skomentował trener Żuraw decyzję sędziego z początku drugiej połowy. Szkoleniowiec chwalił również swoich piłkarzy.
Jestem dumny ze swoich zawodników, że grając z takim przeciwnikiem mieli mniej więcej równe posiadanie piłki. Udało się nam stworzyć więcej sytuacji niż tak klasowy rywal. Benfica tych okazji miała mniej, ale jej jakość piłkarska wzięła górę. Mimo tej porażki, możemy być podbudowani naszą grą i optymistycznie patrzeć w przyszłość.
Lech Poznań – Benfica Lizbona 2:4. Skrót meczu. WIDEO⤵️@LechPoznan @SLBenfica #UEL #LPOBEN https://t.co/uPEsSgVRMb
— Polsat Sport (@polsatsport) October 22, 2020
Kolejny mecz w Lidze Europy Lech zagra w Glasgow z drużyną Rangers, która swoje spotkanie ze Standardem Liege wygrała 2:0.