Kapitalnie dla Biało-czerwonych rozpoczął się sezon żużlowej Grand Prix. Bartosz Zmarzlik wygrał w chorwackim Gorican pierwszą eliminację indywidualnych mistrzostw świata, a drugie miejsce zajął Maciej Janowski. Trzeci na podium był Duńczyk Mikkel Michelsen.
Bartosz Zmarzlik, mistrz świata z 2019 i 2020 roku i wicemistrz z ubiegłego, wygrał 16. turniej GP w karierze. Gorzowianin znajduje się na początku sezonu w znakomitej formie i w sobotę potwierdził, że jest głównym kandydatem do końcowego triumfu. Większość wyścigów pewnie wygrywał i nawet jeśli nie prowadził od startu, to na dystansie z dużą łatwością mijał rywali.
Tonight's #CroatianGP Final, as @Zmarzlik95 issued a warning to the other 15 #FIMSpeedwayGP riders by claiming his 16th career victory! 💪 pic.twitter.com/G32rOAxu49
— Speedway GP (@SpeedwayGP) April 30, 2022
W rundzie zasadniczej najlepszy był jednak Janowski, zdobywając 13 na 15 możliwych punktów. Zmarzlik, który miał jeden słabszy wyścig, miał o punkt mniej. Dudek jeździł bardzo nierówno i zajął 12. miejsce, a o pechu może mówić sklasyfikowany na 16. pozycji Przedpełski, który w jednym z wyścigów miał upadek, a z innego został wykluczony za spóźnienie się na start.
W polsko-duńskim finale Zmarzlik nie dał rywalom żadnych szans. Prowadził od startu do mety, natomiast za jego plecami zaciętą walkę o drugie miejsce stoczyli Janowski i Michelsen. Anders Thomsen próbował jeszcze naciskać rodaka, ale dla niego zabrakło miejsca na podium.
Po inwazji Rosji na Ukrainę z rywalizacji wykluczono zawodników z kraju agresora - ubiegłorocznego mistrz świata Artioma Łagutę i brązowego medalistę Emila Sajfutdinowa. Kolejny turniej GP odbędzie się 14 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. W sumie w kalendarzu znajduje się 11 eliminacji, w tym cztery w Polsce. Zrezygnowano z turnieju w rosyjskim Togliatti.