Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Wisła odbiła się od dna. Biała Gwiazda wygrywa z Zagłębiem

Wisła Kraków odbija się od dna ligowej tabeli. Biała Gwiazda pokonując w Lubinie Zagłębie odniosła czwarte zwycięstwo w Ekstraklasie z rzędu. Jedyną bramkę spotkania zdobył po podaniu Macieja Sadloka efektownym strzałem Vukan Savicevic. Trzy zdobyte punkty pozwoliły krakowianom uciec ze strefy spadkowej.

twitter.com/_Ekstraklasa_

Spotkanie zaczęło się od ataków gości. Po świetnym podaniu Jakuba Błaszczykowskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Alon Turgeman. Izraelski napastnik gości z kilku metrów mocno uderzył pod poprzeczkę, ale Konrad Forenc zdołał odbić piłkę. Była to najlepsza okazja krakowian na zdobycie gola w pierwszej połowie.

Ze strony Zagłębia nie wyglądało to lepiej. Gospodarze tak naprawdę bramce rywali zagrozili dopiero po pół godzinie gry. Najpierw w polu karnym został w ostatniej chwili zablokowany Słoweniec Sasa Zivec, a chwilę później po rzucie rożnym Bartosz Białek znalazł się sam na piątym metrze, ale przestrzelił.

Po zmianie stron obraz gry się zmienił i teraz Zagłębie było częściej przy piłce i na połowie Wisły. Ale podobnie jak w przypadku gości, także nie przekładało się to na okazje do zdobycia gola. To goście byli bliżsi szczęścia - na strzał zza pola karnego zdecydował się Vukan Savicevic i piłka o centymetry minęła bramkę.

Efektowne trafienie Vukana Savicevica rozstrzygnęło losy meczu Zagłębia z Wisłą Kraków

Kilka chwil później po zagraniu z lewej strony Macieja Sadloka Czarnogórzec uprzedził obrońców gospodarzy oraz wybiegającego z bramki Forenca i sprytnym strzałem posłał piłkę do siatki. Gol padł w momencie, kiedy wydawało się, że to Zagłębie przejmuje inicjatywę. Dopiero teraz mecz w Lubinie zrobił się ciekawy i nabrał tempa. Gospodarze śmielej i liczniej ruszyli do ataku, a krakowianie cofnięci na własną połowę kontratakowali.

Im było bliżej końca spotkania, tym przewaga Zagłębie rosła. Po strzale głową Lubomira Guldana część kibiców już uniosła ręce w górę, ale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić Rafał Janicki. Była to najlepsza okazja gospodarzy do zdobycia wyrównującego gola. Mimo iż do końca pozostawało około 10 minut zespół z Dolnego Śląska nie miał zupełnie pomysłu na rozbicie szczelnej defensywy krakowian i po raz drugi w rundzie wiosennej przegrał.

                           

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 0:1

Bramki: 0:1 Vukan Savicevic (64)

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 4 349.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Wisła Kraków #Zagłębie Lubin #ekstraklasa

redakcja