W środę Korona przegrała ze Śląskiem we Wrocławiu i jej strata do bezpiecznej pozycji wynosi już siedem punktów. Kieleccy działacze uznali, że Smyła nie jest w stanie wyciągnąć zespołu z głębokiej zapaści. Misji uratowania dla Kielc ekstraklasy podjął się Bartoszek, były trener Korony.
Maciej Bartoszek wraca do Kielc jako nowy trener Korony
Maciej Bartoszek został nowym szkoleniowcem Korony Kielce, zastępując na tym stanowisku dotychczasowego trenera Mirosława Smyłę❗️https://t.co/GAxs21lLwN
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) March 6, 2020
Bartoszek trenerem drużyny z Kielc był od 10 listopada 2016 roku do końca maja 2017 roku. Kielczanie pod jego wodzą zanotowali dziewięć zwycięstw, dziesięć porażek i trzy remisy, awansując po raz pierwszy w historii klubu do grupy mistrzowskiej. Drużyna zajęła piąte miejsce na koniec sezonu. To najlepszy wynik Korony w ekstraklasie, wcześniej dokonali tego Ryszard Wieczorek i Leszek Ojrzyński.
Mimo takiego sukcesu niemieccy właściciele nie zdecydowali się na kontynuowanie współpracy, a miejsce Bartoszka zajął Gino Lettieri. Po rozstaniu z Kielcami Bartoszek pracował później w Bruk-Becie Termalice Nieciecza i Chojniczance Chojnice.
Nowy szkoleniowiec jest czwartym trenerem, który poprowadzi Koronę w tym sezonie. Do końca sierpnia zespół prowadził Lettieri, później przez dwa tygodnie tymczasowo Sławomir Grzesik. 16 września przed dziewiątą kolejką drużynę objął Smyła, który stracił pracę po środowej porażce we Wrocławiu.
Po 25 kolejkach Korona zajmuje 15. lokatę w tabeli i do bezpiecznej pozycji zajmowanej przez Wisłę Kraków traci siedem punktów.