Iga Świątek w finale mocno obsadzonego turnieju WTA 1000 w Madrycie pokonała wiceliderkę światowego rankingu Arynę Sabalenkę. Polka wygrała z białoruską tenisistką 7:5, 4:6, 7:6 (7). Mecz trwał ponad trzy godziny i był najdłuższym dotychczas pojedynkiem pomiędzy tymi zawodniczkami.
Iga Światek w sobotę miała okazję by zrewanżować się Arynie Sabalence za zeszłoroczną porażkę w finale turnieju w Madrycie. Polka z białoruską tenisistką dotychczas radziła sobie zwykle dobrze, w tourze wygrała z nią 6 spotkań, przy zaledwie 3 porażkach, ale pomimo tego nie była wskazywana jako zdecydowana faworytka.
Tymczasem mecz rozpoczął się w sposób wymarzony dla podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego. Świątek już w pierwszym gemie przełamała serwis Sabalenki, lecz rywalka odpowiedziała w ten sam sposób. Później obie tenisistki zdecydowanie lepiej pilnowały swojego podania. Polka przyśpieszyła jednak w najlepszym momencie i po godzinie walki zakończyła zwycięsko pierwszego seta.
It’s just what Iga does 🙆♀️
— wta (@WTA) May 4, 2024
So casual from the World No.1 😎@iga_swiatek | #MMOPEN pic.twitter.com/T1hPKUOS8Q
Na początku drugiej partii rycząc wściekle na korcie Sabalenka rzuciła się do odrabiania strat. Szybko zyskała przewagę przełamania, ale raszynianka utrzymała nerwy na wodzy i znalazła sposób na przeciwniczkę.
INSANE defence from @iga_swiatek 🛡️🫨#MMOPEN pic.twitter.com/FKKDnV5ZqT
— wta (@WTA) May 4, 2024
Pomimo tego, że serwis Świątek na początku drugiego seta nie funkcjonował zbyt dobrze, to Polka nadrabiała to agresywniej returnując przy podaniu Sabalenki, a na tablicy wyników pojawił się rezultat 3:3, chociaż chwilę wcześniej to Białorusinka prowadziła z przewagą dwóch gemów.
NO RIGHT TO WIN THAT POINT 🤯 @iga_swiatek | #MMOPEN pic.twitter.com/SGlF8HBdmR
— wta (@WTA) May 4, 2024
Ostatecznie jednak Sabalenka potrafiła przechylić szalę zwycięstwa w drugim secie na swoją korzyść, a tenisistki wkrótce rozpoczęły trzecią godzinę zaciętej walki. Z obu stron siatki padały mocne uderzenia, a od początku na prowadzeniu była Białorusinka. Iga goniła wynik serwując po Sabalence i robiła to w znakomitym stylu.
Pinpoint perfection 🎭@iga_swiatek | #MMOPEN pic.twitter.com/1GlWwmwFsm
— wta (@WTA) May 4, 2024
W dwunastym gemie rywalka miała nawet meczbole, ale trzykrotna triumfatorka French Open doskonale wytrzymała presję. O wszystkim zadecydować miał zatem tie-break. W nim górą była Świątek.