Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Novak Djoković odpowiada na zarzuty o oszustwo: „To był ludzki błąd"

Novak Djoković, który nie przyjął szczepionki przeciwko COVID-19, wciąż nie może być pewny występu w Australian Open. Władze na antypodach grożą tenisiście deportacją, a Serb odpowiada na zarzuty dotyczące błędnego wypełnienia formularza wizowego - za co grozi w Australii kara więzienia.

Novak Djoković wciąż niepewny występu w Australian Open
Novak Djoković wciąż niepewny występu w Australian Open
fot. twitter.com/DjokerNole

Przed Australian Open organizatorzy wielkoszlemowego turnieju zapowiedzieli, że dopuszczą do udziału wyłącznie tenisistów, którzy zaszczepili się przeciwko COVID-19. Postawiło to pod wielkim znakiem zapytania udział w turnieju Novaka Djokovića. Serb od lat dominuje na antypodach, ale nie jest zwolennikiem przyjęcia szczepionki. Ostatecznie stawił się w Melbourne na podstawie specjalnego zwolnienia medycznego - okazało się, że niedawno przeszedł zakażenie koronawirusem i w związku z tym nie musi przyjmować preparatu.

Dla władz Australii okazało się to niewystarczające i zatrzymały Djokovića na lotnisku, grożąc deportacją. Tenisista był de facto przez kilka dni uwięziony w hotelu aż do czasu poniedziałkowej rozprawy, na której sędzia Anthony Kelly nakazał natychmiastowe wypuszczenie przetrzymywanego Serba. Pomimo tego sprawa nie została zakończona, a rząd australijski wciąż myśli o wydaleniu Djoko z kraju. Tym bardziej, że w jego formularzy wizowym pojawiły się błędy - co w Australii zagrożone jest karą więzienia.

Novak Djoković odpowiada na zarzuty

Djoković odpowiedział na zarzuty w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Przyznaje się do pomyłki w formularzu, ale jak twierdzi wynikała ona z "ludzkiego błędu".

Mój agent szczerze przeprasza za błąd popełniony w formularzy wizowym i zaznaczenie niewłaściwego okienka w sprawie odbycia poprzednich podróży przed przybyciem do Australii

- napisał Djoković, tłumacząc, że wniosek wypełniała osoba z jego sztabu.

Tenisista zapewnił, że współpracuje z władzami by pozytywnie zakończyć sprawę i bardzo liczy na występ w Australian Open. Jego ewentualne zwycięstwo w Melbourne byłoby 21. wielkoszlemowym tytułem, co uczyniłoby z 34-latka najbardziej utytułowanego tenisistę w historii. Dwudziestokrotnie w turniejach tej rangi triumfowali dotychczas także Roger Federer i Rafael Nadal.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Novak Djoković #COVID-19 #Australian Open #koronawirus #afera szczepionkowa

Janusz Milewski