Lider światowego rankingu tenisistów Novak Djokovic nie wie, czy będzie miał nowego trenera. W środę Serb ogłosił zakończenie współpracy z Chorwatem Goranem Ivanisevicem, z którym rozstał się w zgodzie.
Novak Djokovic zastanawia się nad przyszłością po rozstaniu z trenerem Goranem Ivanisevicem.
Jeśli chodzi o poszukiwania nowego trenera, to nie mam konkretnego pomysłu. Od najmłodszych lat zawsze miałem przy sobie trenerów. Myślę o tym, co może być dla mnie dobre
- powiedział Djokovic na konferencji prasowej w Belgradzie.
Ivanisevic, zwycięzca Wimbledonu 2001, był szkoleniowcem Djokovica od 2018 roku. Pod okiem Chorwata Serb wywalczył 12 z 24 tytułów wielkoszlemowych.
Niespodziewana wiadomość z rana. Novak Djoković i Goran Ivanisević nie będą już dłużej współpracowali.
— Dawid Żbik (@DawidZbik) March 27, 2024
Czy to pokłosie słabego startu sezonu? Odważny ruch, jesteśmy po trzech miesiącach gry, za "chwilę" kolejne turnieje wielkoszlemowe, igrzyska olimpijskie, ale co… pic.twitter.com/UB6cpIoBB3
Goran i ja zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę kilka dni temu. Ale ten turniej nigdy się dla nas nie kończy. Dziękuję za wszystko, mój przyjacielu. Kocham cię
– napisał Djokovic w środę na Instagramie, zamieszczając zdjęcie, na którym razem z Ivanisevicem grają w grę planszową.
36-letni Serb, jak na swoje wysokie standardy, miał słaby początek sezonu 2024. W półfinale wielkoszlemowego Australian Open uległ Włochowi Jannikowi Sinnerowi, a w trzeciej rundzie turnieju w Indian Wells przegrał z innym tenisistą z Włoch Lucą Nardim. Zrezygnował ze startu w ATP Masters 1000 w Miami.
Djokovic prawdopodobnie wróci do rywalizacji w Monte Carlo (7-14 kwietnia) i jest spodziewany na starcie kolejnej imprezy wielkoszlemowej - French Open (20 maja - 9 czerwca).