Magda Linette po pokonaniu liderki światowego rankingu miała we French Open apetyty na więcej. Polska tenisistka znakomicie rozpoczęła mecz trzeciej rundy z Ons Jabeur i wygrała seta. Później jednak sytuacja odmieniła się kompletnie i to tunezyjska faworytka awansowała do 1/8 finału turnieju na kortach Rolanda Garrosa.
Przed spotkaniem trzeciej rundy Rolanda Garrosa pomiędzy Magdą Linette a Ons Jabeur wiele - jeżeli nie wszystko - wskazywało jako faworytkę tunezyjską tenisistkę. Zarówno ranking WTA, wyniki poprzednich pojedynków (Polka przegrała dwa wcześniejsze mecze) i typy bukmacherów sugerowały, że urodzona w Poznaniu zawodniczka jest bez większych szans.
Opromieniona wyeliminowaniem z French Open pierwszej rakiety świata Linette nie zamierzała jednak tanio sprzedać skóry. Wprawdzie niektórzy wskazywali, że Ashleigh Barty przyjechała do Paryża z kontuzją, ale nie zmienia to faktu, że Polka z Australijką zagrała kapitalne zawody.
Uważam, że zagrałam bardzo dobry tenis, dostałam swoją szansę i w końcu ją gdzieś tam wykorzystałam
- mówiła Linette po pokonaniu liderki światowego rankingu.
Linette – Jabeur 6:3. Jeden z najlepszych setów, jakie rozegrała Magda. Nie załamała się po przełamaniu, tylko zagrała jeszcze lepiej. Tunezyjka niespecjalnie wie, jak ograć Polkę. 10 winnerów przy siedmiu niewymuszonych błędach Linette.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) June 5, 2021
Polka spotkanie z Tunezyjką rozpoczęła świetnie. Dała się wprawdzie przełamać w piątym gemie, ale szybko opanowała emocje i wygrała kolejne cztery i po półgodzinie gry mogła zapisać pierwszego seta po swojej stronie. Niestety w drugiej partii na korcie panowała niepodzielnie rywalka, nie pozwalając Polce wygrać choćby gema.
Linette – Jabeur 6:3, 0:6. Zwrot o 180 stopni. Tunezyjka prowadziła grę, miała czas na swoje "magiczne uderzenia". Set trwał 18 minut.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) June 5, 2021
Zapaść Linette trwała w trzecim secie. Tym razem Polce udało się wygrać honorowego gema, ale zapewne nie będzie to dla niej wielkie pocieszenie.