Rozstawiona z numerem siódmym Iga Świątek rozpocznie udział Australian Open od meczu z tenisistką, która awansuje z kwalifikacji. W trzeciej rundzie może natomiast zmierzyć się z Magdą Linette. Hubert Hurkacz w pierwszej rundzie zagra z Białorusinem Jegorem Gierasimowem.
Iga Świątek w Australian Open wystąpi po raz czwarty. W dwóch poprzednich edycjach docierała do czwartej rundy. Swoją rywalkę 20-letnia tenisistka pozna w piątek - wtedy w Melbourne zakończą się kwalifikacje.
Przed Polką wśród rozstawionych znalazły się: Australijka Ashlleigh Barty, Białorusinka Aryna Sabalenka, Hiszpanka Garbine Muguruza, Czeszka Barbora Krejcikova, Greczynka Maria Sakkari i Estonka Anett Kontaveit.
Jeśli Świątek awansuje do drugiej rundy, to w niej zmierzy się ze Szwedką Rebeccą Peterson lub reprezentującą Australię Darią Saville, która otrzymała od organizatorów "dziką kartę". Dziewięć dni temu w turnieju w Adelajdzie od wygranej z Saville, bardziej znaną pod panieńskim nazwiskiem Gavrilova, Świątek zaczęła sezon 2022.
W singlowej rywalizacji kobiet są jeszcze dwie Polki. Magdę Linette czeka spotkanie z Łotyszką Anastasiją Sevastovą, a Magdalenę Fręch z Rumunką Simoną Halep. Linette w rankingu plasuje się na 55. miejscu, a jej rywalka na 70. W 2018 roku Łotyszka zajmowała w nim najwyższą w karierze 11. pozycję.
Najtrudniejsze zadanie czeka 105. na światowej liście Fręch. 15. w zestawieniu Halep była bowiem jego liderką w 2017 roku. Rumunka to dwukrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych, a w Australian Open w 2018 roku dotarła do finału. Fręch grała już z Halep w 2020 roku w ćwierćfinale turnieju w Pradze i przegrała 2:6, 0:6. Świątek może zagrać z Linette w trzeciej rundzie. W tej samej ćwiartce drabinki co najlepsze polskie tenisistki znalazła się też grająca z "dwójką" Białorusinka Aryna Sabalenka.
Hurkacz zajmuje 10. miejsce w rankingu ATP, a Gierasimow jest w nim 106. 24-letni wrocławianin od spotkania z Białorusinem zaczął również ubiegłoroczny US Open i wówczas wygrał 6:3, 6:4, 6:3. Potencjalnego przeciwnika Hurkacza w 2. rundzie wyłoni mecz Australijczyka Jamesa Duckwortha z Francuzem Adrianem Mannarino. W 1/8 finału rywalem Polaka może być grający z "szóstką" Hiszpan Rafael Nadal.
W grze pojedynczej wystąpi także Kamil Majchrzak, który sklasyfikowany jest na 107. pozycji. Los mu sprzyjał i skojarzył go z Włochem Andreasem Seppim - 98. rakietą świata. W turnieju ATP grali ze sobą wcześniej tylko raz. W 2017 roku Seppi okazał się lepszy w 1. rundzie zmagań w Antalyi. 25-letni piotrkowianin na 12 lat starszego Włocha trafił także w ubiegłorocznych kwalifikacjach w Nottingham i wówczas zrewanżował się za porażkę z Turcji.
Czwartkowe losowanie drabinek w Melbourne zostało opóźnione o ponad godzinę z powodu zamieszania wokół Novaka Djokoivca. Sytuacja broniącego tytułu Serba, który może zostać deportowany, wciąż nie jest jasna, ale został ujęty w losowaniu. W 1. rundzie ma zagrać z rodakiem Miomirem Kecmanovicem.
Turniej rusza w poniedziałek. Finał rywalizacji kobiet zaplanowano na 29 stycznia, a mężczyzn dzień później