Aż strach pomyśleć, co teraz działo się będzie w Niemczech. Tamtejsza prasa znana jest z tego, że gdy trzeba krytykować, robi się to ze zdwojoną siłą, dlatego niemieccy piłkarze muszą przygotować się na naprawdę mocne słowa.
W Niemczech rozpocznie się taki roast, że przynajmniej Robert Lewandowski będzie miał chwilę spokoju. #WorldCup
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 27 czerwca 2018
Ciekawe co na to bild...
— Piotr Gruszka (@gruszka3) 27 czerwca 2018
Komentator TVP Dariusz Szpakowski przyznał, że lżej mu na duszy, że nie tylko Polacy, jako jedni z faworytów swojej grupy, jadą do domu. Niemcy to jeden z kandydatów do końcowego triumfu, a już żegna się z mundialem.
Mistrzowie Świata jadą do domu ,jakoś lżej na duszy , że nie tylko My .
— Dariusz Szpakowski (@DarekSzpakowski) 27 czerwca 2018
Koreańczycy grali dziś o honor, a mimo tego zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. To wskazówka dla Polaków na jutrzejszy mecz z Japonią.
Czy trener lub kapitan Korei mówili przed meczem, że są słabsi piłkarsko od Niemiec i nie mają szans? #WorldCup
— Łukasz Bok (@LukaszBok) 27 czerwca 2018
Niedowierzanie - to uczucie króluje w twitterowych opiniach. To niesamowite, że dysponujący takimi piłkarzami Niemcy, pakują się i wracają do kraju.
Somsiad do domu już? Ja tam wolę poczekać chociaż do końca fazy grupowej.
— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) 27 czerwca 2018
Uszczypnijcie mnie. Niemcy na czwartym miejscu w grupie. Szok i niedowierzanie
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) 27 czerwca 2018
Jutro odbędą się ostatnie mecze fazy grupowej mundialu. O godz 16.00 Polska zagra z Japonią. Biało-czerwoni po porażkach 1:2 z Sengalem i 0:3 z Kolumbią nie mają już szans na wyjście z grupy.