Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Jan Błachowicz nie gryzł się w język po gali UFC 291: "Oszukała mnie banda złodziei"

Jan Błachowicz przegrał przez niejednogłośną decyzję sędziów na gali MMA UFC 291 z Alexem Pereirą. Polak po pojedynku był bardzo rozczarowany werdyktem.

Walka Jana Błachowicza z Alexem Pereirą była eliminatorem do pojedynku o mistrzostwo świata wagi półciężkiej UFC. "Cieszyński Książę" kolejnej szansy pojedynku o pas na razie jednak nie otrzyma. Brazylijczyk zwyciężył z Błachowiczem na punkty, chociaż sędziowie nie byli jednomyślni i punktowali 29-28, 29-28, 28-29.

Reklama

Jan Błachowicz zdziwiony decyzją sędziów

Oszukała mnie banda złodziei

- powiedział Błachowicz w rozmowie z Polsatem Sport.

Czuję, że wygrałem tą walkę. Tak czuł mój narożnik, tak czuła hala, że pierwsza i trzecia runda moja. Co mogę zrobić, sędziowie widzieli inaczej. Ja dałem z siebie wszystko, a teraz mogę tylko gdybać, albo rzucać mięsem

- dodał Polak.

Błachowicz starał się podejść z humorem do swojej sytuacji. "Dwa, trzy dni będę pewnie po tej walce kuśtykał, ale fajnie, bo przepuszczą mnie w kolejce na lotnisku" - żartował.

 

Źródło: niezalezna.pl
Reklama