Walka Jana Błachowicza z Alexem Pereirą była eliminatorem do pojedynku o mistrzostwo świata wagi półciężkiej UFC. "Cieszyński Książę" kolejnej szansy pojedynku o pas na razie jednak nie otrzyma. Brazylijczyk zwyciężył z Błachowiczem na punkty, chociaż sędziowie nie byli jednomyślni i punktowali 29-28, 29-28, 28-29.
Jan Błachowicz zdziwiony decyzją sędziów
ALEX PEREIRA DEFEATS JAN BLACHOWICZ BY SPLIT DECISION 👀#UFC291 LIVE on ESPN+ PPV pic.twitter.com/fJcxD3zoKg
— ESPN (@espn) July 30, 2023
Oszukała mnie banda złodziei
- powiedział Błachowicz w rozmowie z Polsatem Sport.
Czuję, że wygrałem tą walkę. Tak czuł mój narożnik, tak czuła hala, że pierwsza i trzecia runda moja. Co mogę zrobić, sędziowie widzieli inaczej. Ja dałem z siebie wszystko, a teraz mogę tylko gdybać, albo rzucać mięsem
- dodał Polak.
Błachowicz starał się podejść z humorem do swojej sytuacji. "Dwa, trzy dni będę pewnie po tej walce kuśtykał, ale fajnie, bo przepuszczą mnie w kolejce na lotnisku" - żartował.