GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

TCS: Fantastyczna walka Kamila Stocha w Oberstdorfie! Piękne otwarcie turnieju dla Polaków!

Karl Geiger wygrał pierwszy konkurs 69. Turnieju Czterech Skoczni. Kamil Stoch w fantastycznym stylu wskoczył na drugi stopień podium w Oberstdorfie. Andrzej Stękała w kapitalnym stylu awansował na siódme miejsce zawodów, a Dawid Kubacki w trakcie konkursu został ojcem.

Kamil Stoch znakomicie rozpoczął 69. Turniej Czterech Skoczni
Kamil Stoch znakomicie rozpoczął 69. Turniej Czterech Skoczni
fot. facebook.com/KamilStochOfficial/

Po olbrzymim chaosie z testami na koronawirusa i wątpliwą dyskwalifikacją w poniedziałek, we wtorek do pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni Biało-czerwoni ostatecznie przystąpili w komplecie. Trudno powiedzieć, jak to zamieszanie odbiło się na formie sportowej, ale z siedmiu polskich skoczków do drugiej serii w Oberstdorfie awansowało pięciu. Dla porównania sztuka ta udała się trzem Niemcom.

Najwięcej powodów do zadowolenia miał na półmetku Kamil Stoch, który po pięknym locie na 125 metrów zajmował czwartą lokatę, z niewielką stratą (3,8 pkt.) do prowadzącego dość niespodziewanie Karla Geigera. Chociaż szczęście dopisało również Dawidowi Kubackiemu, który w trakcie konkursu został ojcem.

Dawid Kubacki został podczas TCS ojcem

Z trudnymi warunkami w Oberstdorfie nie poradzili sobie w pierwszej serii Markus Eisenbichler - tylko 118 m i odległe 27. miejsce na półmetku oraz wielki faworyt TCS Halvor Egner Granerud. Rewelacyjny Norweg w pierwszej serii uzyskał 122 metra i zajmował dziewiątą lokatę.

Niemiec w finale zawodów potwierdził jednak dużą klasę. Eisenbichler otarł się o rekord skoczni lądując na 142 metrze. Do tej odległości nie był w stanie zbliżyć się Piotr Żyła - 129 m. Nieco wcześniej Klemens Murańka uzyskał 120,5 m. Kapitalną formę potwierdził natomiast po raz kolejny Andrzej Stękała. Po pięknym skoku na 136,5 metra ustępował tylko Eisenbichlerowi i szybko awansował w klasyfikacji, bo rywale nie byli w stanie osiągnąć podobnego wyniku.

Dobrze w drugiej serii zaprezentował się zwycięzca ostatniej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Trener Michal Dolezal był zadowolony z próby Dawida Kubackiego, ale 126,5 m nie wystarczyło by zagrozić liderowi. Zrobił to dopiero Halvor Egner Granerud. Faworyt turnieju z obniżonej belki doleciał w okolice zielonej linii - 131 metrów i zmienił Eisenbichlera na prowadzeniu.

Kamil Stoch drugi w Oberstdorfie

Do końca konkursu pozostała najlepsza ósemka, a wśród nich Kamil Stoch. Pięknie skoczył trzykrotny mistrz olimpijski. W płatkach padającego śniegu Polak szybował daleko, daleko - 132,5 m i był liderem. Aż 8,2 pkt przewagi nad Granerudem! Philpp Aschenwald nie był w stanie zagrozić Stochowi! Polak był już pewny miejsca na podium, zostało tylko dwóch. Marius Lindvik skoczył świetnie - 135,5 m, ale nie wyprzedził Stocha! Jeszcze tylko Karl Geiger. Długo Niemiec czekał na swoją próbę i doleciał w okolice zielonej linii. Trwało nerwowe liczenie punktów i jednak Geiger przed Polakiem.

Klemens Murańka zakończył konkurs w Obersdorfie na 30 miejscu. Piotr Żyła ostatecznie był - 21, Dawid Kubacki -  15. Andrzej Stękała awansował w drugiej serii z 19. na siódme miejsce.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Karl Geiger #Piotr Żyła #Dawid Kubacki #Kamil Stoch #Turniej Czterech Skoczni #TCS #skoki narciarskie #sporty zimowe

Janusz Milewski