Zaledwie 18-letni Kacper Tomasiak w sobotę po raz pierwszy wystąpił w konkursie indywidualnym Pucharu Świata i od razu zdobył punkty. Na skoczni Lysgardsbakken w Lillehammer oddał bardzo dobry skok na odległość 137 metrów, co pozwoliło mu przez pewien czas prowadzić w zawodach. Ostatecznie zakończył rywalizację na 18. miejscu, co jest jednym z najlepszych debiutów polskich skoczków w ostatnich latach.
Udany debiut Tomasiaka w Pucharze Świata
🇵🇱Kacper Tomasiak osiemnasty w debiutanckim konkursie w #Lillehammer.
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) November 22, 2025
W pojedynku na debiuty Pucharze Świata jest gorszy o tylko jedną lokatę od... 🇵🇱Adama Małysza (17. w Innsbrucku, 04.01.1995) #skijumpingfamily @Skijumpingpl pic.twitter.com/Q4Q2JLvrO9
Dla porównania, Adam Małysz w swoim pierwszym starcie w Pucharze Świata w 1995 roku uplasował się na 17. pozycji – Tomasiak był więc minimalnie gorszy.
Inauguracja sezonu niczym finał poprzedniej zimy. Daniel Tschofenig wygrywa w #Lillehammer! Najlepszy z Polaków - trzynasty Kamil Stoch. #skijumpingfamily pic.twitter.com/hg9rWeLc4Z
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) November 22, 2025
Najlepszy z biało-czerwonych w sobotnim konkursie był Kamil Stoch, który zajął 13. miejsce. Punktowali także inni reprezentanci Polski, choć żaden nie zdołał wejść do czołowej dziesiątki. Piotr Żyła był 19. Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek 28.
Zawody w Lillehammer zdominowali Austriacy. Daniel Tschofenig wygrał konkurs, a na podium znaleźli się także jego rodacy – Jan Hoerl i Stefan Kraft.