Znakomicie drugą odsłonę Turnieju Czterech Skoczni rozpoczął Dawid Kubacki lądując na 137 m. Nasz mistrz świata po pierwszej serii ustępował tylko Mariusovi Lindvikowi, który wyrównał w fenomenalnym stylu rekord Simona Ammana sprzed dziesięciu lat - 143,5 m. Strata do Norwega była jednak spora - 7,5 pkt.
Jako pierwszy z Polaków w drugiej serii zaprezentował się Kamil Stoch. Świetne noty od sędziów i imponująca odległość 135 m - to pozwoliło na spory awans po rozczarowującym dla trzykrotnego mistrza olimpijskiego 25. miejscu na półmetku zawodów.
Kibice biało-czerwonych czekali jednak na najlepszą dziesiątkę i próby Piotra Żyły i Kubackiego. Piotrkowi, który błysnął formą w Oberstdorfie, zabrakło niestety odległości 133 m - oznaczały 8. miejsce, a do końca pozostawało jeszcze siedmiu skoczków.
Lider Turnieju Czterech Skoczni Ryoyu Kobayashi poszybował w drugiej serii aż 141 m. Japończyk lądował ładnym telemarkiem i zdecydowanie objął prowadzenie w konkursie. Błyskawicznie odpowiedział mu Karl Geiger. Niemiec dostał fantastyczne noty za styl, a że lądował pół metra dalej od Kobayashiego - był pierwszy.
Fantastyczny konkurs i kolejne podium Dawida Kubackiego
Marius Lindvik odnosi pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata! Drugie miejsce zajął Karl Geiger, a trzecie - Dawid #Kubacki! Brawo! #GaPa #skijumpingfamily pic.twitter.com/rDV9lbCUDt
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 1, 2020
Pięknie poszybował Dawid. Jak zwykle przed skokiem - Polak przeżegnał się, pewnie ruszył z belki i uzyskał imponującą odległość 139,5 m. Nieco niższe noty za styl i był drugi - tuż za Geigerem, a przed Kobayashim. Wszystkich pogodził jednak Lindvik. Mający przewagę po pierwszej serii Norweg uzyskując 136 m zapewnił sobie wygraną.
Pierwsze zwycięstwo Mariusa Lindvika, jedenaste podium Dawida Kubackiego! #GaPa #skijumpingfamily pic.twitter.com/QDMd6JONuM
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 1, 2020
Piotr Żyła ukończył zawody na 15, a Kamil Stoch na 19. miejscu.