GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Biało-czerwony Engelberg! Kamil Stoch drugi, czterech Polaków w pierwszej dziesiątce

Kamil Stoch zajął drugie miejsce w dzisiejszym konkursie skoków narciarskich, rozgrywanym w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Norweg Halvor Eigner Granerud, a trzecie miejsce zajął Anze Lanisek ze Słowenii. Konkurs był bardzo udany dla reprezentantów Polski, którzy zajęli niemal w komplecie miejsca w pierwszej dziesiątce: piąty był Piotr Żyła, siódmy Andrzej Stękała a dziewiąty Dawid Kubacki.

Kamil Stoch
Kamil Stoch
Tomasz Hamrat / Gazeta Polska

Po pierwszej serii prowadził Halvor Egner Granerud, który oddał skok na odległość 133,5 metra, o pół metra bliżej od Kamila Stocha, jednak wyprzedził Polaka o zaledwie pół punktu.

Warunki pogodowe nie pozwalały skoczkom oddawać dalekich skoków. Z tego powodu odległości takie, jak skok Kamila Stocha na treningu na 146 metrów, nie były w ogóle realne do osiągnięcia. Nie poradził sobie z nimi np. Robert Johansson, który nie zakwalifikował się do drugiej serii. Kwalifikacja udała się pięciu z sześciu reprezentantów Polski, spośród których aż czterech (Stoch, Żyła, Stękała, Kubacki) znajdowało się w pierwszej dziesiątce. 

Polacy po pierwszej serii zajmowali kolejno miejsca:
2. Kamil Stoch (134 m), 6. Piotr Żyła (128,5 m), 7. Andrzej Stękała (125 m), 10. Dawid Kubacki (126 m), 16. Aleksander Zniszczoł (127,5 m), 34. Klemens Murańka (115,5 m).

Emocje dla polskich fanów zaczęły się dopiero w końcówce konkursu, kiedy co chwile można było oglądać podniesioną do góry biało-czerwoną flagę. Początkowo swoją pozycję pogorszył znacznie Aleksander Zniszczoł, natomiast kolejni Polacy byli w czołówce skakali na wysokim poziomie, w komplecie mijając 130 metr.

Wyniki reprezentantów Polski w drugiej serii:
Aleksander Zniszczoł - 118 m; ostatecznie 25. miejsce
Dawid Kubacki - 132,5 m; ostatecznie 9. miejsce
Andrzej Stękała - 131,5 m; ostatecznie 7. miejsce
Piotr Żyła - 131 m; ostatecznie 5. miejsce
Kamil Stoch - 134 m; ostatecznie 2. miejsce

 



Źródło: niezalezna.pl

#sporty zimowe #skoki narciarskie #Engelberg #Kamil Stoch

tm