Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw wygrali Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Biało-czerwoni na zakończenie turnieju w Krakowie w dobrym stylu 3:1 pokonali Słowenię i mogą w świetnych nastrojach kontynuować przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Polscy siatkarze z dobrej strony pokazali się w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera stanowiącym ważnym element przygotowań do zbliżających się wielkimi krokami igrzysk olimpijskich. W Krakowie Biało-czerwoni odnieśli komplet zwycięstw. Najpierw bardzo pewnie w trzech setach ograli Egipt, z którym zmierzą się już wkrótce w Paryżu, a później po prawdziwym thrillerze - przegrywając 0:2 - pokonali Niemców.
Nie chodzi tylko o to, że wygraliśmy, ale że daliśmy radę wyjść z tak trudnej sytuacji. Dla mnie istotnym jest to, żeby moi gracze rozumieli, że mogą być potrzebni tej drużynie w każdym momencie i że każdy jest dla niej bardzo ważny. Musimy się skupiać na tym, by dobrze wykonywać elementy taktyczne, techniczne, na sobie, a nie na sprawach poza boiskiem. Jeśli tak uczynimy, będzie dobrze
- oceniał po tym meczu trener Nikola Grbić.
Polacy dobrą formę potwierdzili w niedzielę, na zakończenie turnieju, w spotkaniu z zaliczaną do światowej czołówki Słowenią. Tym razem Grbić zdecydował się na szóstkę: Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Jakub Kochanowski, Norbert Huber, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk. Na libero wystąpił doświadczony i utytułowany Paweł Zatorski. Gospodarze pewnie wygrali pierwszego seta, by w drugim - po zaciętej końcówce - oddać pola rywalom.
𝐏𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐚 𝐩𝐚𝐫𝐭𝐢𝐚 dla Biało-Czerwonych ✅🏐
— Polsat Sport (@polsatsport) July 14, 2024
📺 TV4, Polsat Sport 1
📲 Polsat Box Go#Wagner2024 pic.twitter.com/DlCVnm119v
Przegrana partia podziałała na Polaków mobilizująco. W trzeciej odsłonie dosłownie wgnietli Słoweńców w parkiet. Janusz seryjnie zdobywał punkty techniczną zagrywką, a rywale mieli spore problemy by zdobyć dwucyfrową liczbę punktów. Dobrą grę Biało-czerwoni kontynuowali w czwartym - jak się szybko okazało ostatnim - secie.