Szesnastoosobowa kadra siatkarek bez swoich największych gwiazd rozpoczęła w czwartek zgrupowanie w Szczyrku. Selekcjoner Jacek Nawrocki w najbliższych dwóch miesiącach chce dać szansę zawodniczkom z drugiego planu. Wciąż trwają poszukiwania sparingpartnerów.
Nawrocki na pierwsze w tym roku zgrupowanie nie powołał kilku zawodniczek, które w ostatnich latach decydowały o obliczu reprezentacji. "Wolne" w tym sezonie dostały m.in. rozgrywające Joanna Wołosz i Marlena Kowalewska, atakująca Malwina Smarzek-Godek, przyjmująca Natalia Mędrzyk oraz środkowe Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Klaudia Alagierska i Agnieszka Kąkolewska. Selekcjoner sięgnął po kilka młodszych, nieco mniej znanych zawodniczek - Paulinę Damaskę, Karolinę Drużkowską, Oliwię Bałuk.
Teraz jest właśnie taki idealny moment na to, by poobserwować te zawodniczki, dać im główne role w tej reprezentacji - czy grach wewnętrznych, czy w meczach towarzyskich. Nie przesadzałbym z określeniem, że są to "nowicjuszki", bowiem niemal wszystkie te zawodniczki były w szerokiej kadrze, trenowały w niej, choć nie zagrały w Lidze Narodów czy mistrzostwach Europy. Teraz jest właśnie taki czas, by spuentować tę ich pracę w reprezentacji. Myślę, że damy im szansę zrobienia kolejnego kroku do przodu w ich karierze. Ta myśl napawa mnie optymizmem
- powiedział selekcjoner.
W COS OPO Szczyrk reprezentacja 🇵🇱Polski kobiet przechodzi testy medyczne na COVID-19, a jutro jak wyniki będą... negatywne #WracamyDoGry. pic.twitter.com/rAVhZ5myhx
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) June 4, 2020
Kadrowiczki zgrupowanie rozpoczęły od badań na obecność koronawirusa. Wcześniej, przed przyjazdem do Szczyrku, przebywały w domowej samoizolacji, musiały też raportować o swoim stanie zdrowia.
Po badaniach "chowamy się" w pokojach na 24 godziny i czekamy na wyniki. Jeśli chodzi o same treningi, to nie będzie tu nic niestandardowego. Musimy zachować dużą cierpliwość, rozsądek i ostrożnie wprowadzać zawodniczki do treningu. Na pewno będzie ochota, żeby zrobić wiele rzeczy naraz, szybko, bo nie trenowaliśmy przez trzy miesiące. Najpierw jednak dziewczyny musimy przygotować do tego wysiłku
- zaznaczył Nawrocki.
Pierwsze zgrupowanie, które potrwa do 25 czerwca, będzie poświęcone przede wszystkim pracy indywidualnej. W obecnym sezonie nie zostanie rozegrana żadna impreza międzynarodowa. Obecnie trwają rozmowy z potencjalnymi sparingpartnerami, mecze towarzyskie miałyby się odbyć w lipcu. Nieoficjalnie jednym z rywali mogą być Czeszki.