Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Sebastien Ogier mistrzem świata WRC. Siódmy triumf w karierze francuskiego kierowcy

Francuz Sebastien Ogier (Toyota Yaris WRC) wygrał Rajd Monza i zapewnił sobie po raz siódmy w karierze tytuł mistrzowski. Rekordzistą pozostaje jego rodak Sebastien Loeb, który dziewięć razy był mistrzem świata.

Sebastien Ogier po raz siódmy mistrzem świata WRC
Sebastien Ogier po raz siódmy mistrzem świata WRC
fot. twitter.com/SebOgier

Drugie miejsce w imprezie kończącej sezon ze stratą 13,9 s wywalczył Estończyk Ott Tanak, a trzecie Hiszpan Dani Sordo (obaj Hyundai I20 WRC) - strata 15,3 s. Prowadzący w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata przed Monza Rally Walijczyk Elfyn Evans (Toyota Yaris WRC) miał w sobotę ogromnego pecha. Na 11. odcinku specjalnym wypadł z drogi, jego Toyota spadła z niezbyt wysokiej skarpy, została uszkodzona, a załoga nie mogła kontynuować jazdy.

Ogier i jego pilot Julien Ingrassia mieli przed ostatnią rundą mistrzostw świata 14 pkt straty do Evansa, partnera z zespołu. Francuz przed startem przyznał, że we Włoszech musi pojechać na 120 procent swoich możliwości, gdyż tylko wygrana daje mu cień nadziei na zwycięstwo w całym sezonie. Wypadek Evansa spowodował, że walka o tytuł była łatwiejsza, choć 14 pkt straty trzeba było jednak odrobić.

Zadanie zostało wykonane, choć z trzech niedzielnych odcinków specjalnych Ogier wygrał tylko jeden. To jednak wystarczyło do utrzymania prowadzenia w rajdzie i awansu na pierwsze miejsce w klasyfikacji końcowej cyklu. Ostatni odcinek specjalny Serraglio 2 o dłogości 14,9 km wprowadził zmiany na dwóch pozostałych miejscach na podium. Tanak pojechał rewelacyjnie i wyprzedził zajmującego przed tą próbą drugie miejsce Sordo.

Ogier w Lombardii wygrał 49. w karierze rundę mistrzostw świata WRC

Jestem szczęśliwy, to był bardzo trudny weekend. Jest mi przykro z powodu pecha Elfyna Evansa. Walczyliśmy przez cały sezon, taki jest sport. Samochód spisywał się przez cały rok bez zarzutu i to była prawdziwa przyjemność jeździć Yarisem WRC. Nie mogę doczekać się kolejnego sezonu

- powiedział na mecie Ogier.

36-letni Ogier poprzednio był mistrzem świata w latach 2013-2016 jako kierowca zespołu Volkswagena, a dwa razy triumfował w latach 2017 i 2018 ekipie Forda. W połowie listopada Ogier kategorycznie zdementował pojawiające się plotki o tym, że po sezonie 2020 może zakończyć sportową karierę.

Zmieniłem zdanie odnośnie swojej emerytury, będę nadal startował. Plan jest taki, żeby w 2021 roku mocno naciskać na rywali od pierwszej rundy w Monte Carlo i spróbować wywalczyć kolejny tytuł.

Co będzie w kolejnych latach? Nie wiadomo. Od sezonu 2022 w mistrzostwach świata WRC pojawią się samochody hybrydowe, o których Ogier nie ma najlepszego zdania. Francuz już wiele razy mówił, że nie sprawdzą się w sporcie, że nie będzie zainteresowany startami w nowej formule cyklu. Nad rajdowymi hybrydami pracuje dzisiaj kilka największych koncernów światowych, a testy prototypów były bardzo obiecujące.

Kajetan Kajetanowicz (Skoda Fabia Rally 2 Evo) w klasyfikacji generalnej Monzy uplasował się na 14. pozycji, natomiast w kategorii WRC3 był piąty.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Sebastien Ogier #sporty motoryzacyjne #WRC

jm