Wprowadzenie matury z WF-u to bardzo ciekawa inicjatywa; wpisuje się w zamysł nadania odpowiedniej wagi tym zajęciom - powiedział w Studiu PAP minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Dodał, że rozmawiał o tym z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem. Sytuacja wymaga poważnej reakcji - jak wykazały badania 88 procent uczniów klas 1-3 w Polsce nie potrafi zrobić przewrotu w przód. 74 procent nie potrafi "kozłować" piłką. Problem jest także w starszych klasach - w klasach VII-VIII tylko 22 procent uczniów potrafi pokonywać przeszkody w biegu.
Kamil Bortniczuk pytany był dziś m.in. o pojawiający się w przestrzeni publicznej pomysł wprowadzenia matury z WF-u.
"To jest bardzo ciekawa inicjatywa i to jest pomysł, który wpisuje się w (...) zamysł, aby z zajęć wychowania fizycznego uczynić zajęcia absolutnie poważne i nadać im odpowiednią wagę" - powiedział.
Zdaniem ministra sportu i turystyki pomysł wprowadzenia kultury fizycznej do matury z podziałem na cześć teoretyczną i praktyczną pod kątem późniejszych studiów z wychowania fizycznego czy przygotowujących do pracy w służbach mundurowych "wydaje się pomysłem nie pozbawionym sensu".
Bortniczuk podkreślił, że matura z wychowania fizycznego powinna być dobrowolna, a rozpoczęcie dyskusji nad tym tematem uważa za "wartościowe".
Dopytywany, czy chciałby porozmawiać o tym z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem, stwierdził, że takie rozmowy już miały miejsce. "Minister Czarnek, też po spełnieniu pewnych konkretnych warunków, jest na tak" - powiedział.
"Myślę, że po tym, jak skonkretyzujemy te pomysły, być może będzie to jeden z elementów programu wyborczego" - ocenił Bortniczuk.
Dziekan Wydziału Wychowania Fizycznego i Zdrowia AWF w Warszawie prof. Hubert Makaruk przedstawił wybrane dane dotyczące umiejętności dzieci. Wynika z nich, że:
Co ważne, wszystkie badane umiejętności są uwzględnione w podstawie programowej. Krótko mówiąc - jest źle!