Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Reprezentant Polski studzi emocje. "Prawdziwa siatkówka dopiero się zacznie"

Libero reprezentacji Polski Damian Wojtaszek na Mistrzostwach Świata w siatkówce miał już okazję grać na dwóch pozycjach. Więcej zmian się nie przewiduje, a sam zainteresowany jasno wyraża się, gdzie gra mu się lepiej.

Damian Wojtaszek
Damian Wojtaszek
facebook.com/damwojtaszek18

Dość nieoczekiwanie w pierwszym meczu z Kubą Damian Wojtaszek został zgłoszony do składu jako przyjmujący. Jak się okazuje, nie czuł się najlepiej w tej roli, ale chciał dać z siebie wszystko.

Trener chciał postawić na to, bym w pewnym momencie pomógł w przyjęciu. Niestety, nie pomogłem, ale najważniejsze, że oba spotkania wygraliśmy. Wczoraj (w meczu z Kubą - przyp. red.) czułem się dziwnie, ale jak człowiek ma taką misję, to za wszelką cenę stara się pomóc drużynie. Nie mogę powiedzieć, kiedy się dowiedziałem o pomyśle trenera ze zmianą pozycji, to tajemnica drużyny.

- mówił Wojtaszek po wygranym 3:0 meczu z Portoryko.

Jak podkreślił, prawdziwa gra dopiero się zaczyna.

Mecze z Kubą i Portoryko były najłatwiejsze w grupie, a prawdziwa siatkówka zacznie się od meczu z Finlandią. To nieobliczalna drużyna ze wspaniałymi kibicami, którą pamiętamy z ubiegłorocznych mistrzostw Europy. Są niebezpieczni i musimy być bardzo skoncentrowani w stu procentach, by nie dopuścić do tego, żeby to spotkanie nam uciekł 

Mecz Polska - Finlandia na Mistrzostwach Świata w Bułgarii i Włoszech już jutro o godz. 19.30. Polacy po wygranej 3:1 nad Kubą i 3:0 nad Portoryko są w dobrych nastrojach i liczyć możemy na kolejne dobre widowisko. Oby zwycięskie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#reprezentacja Polski #Damian Wojtaszek

redakcja