Broniący tytułu koszykarze Golden State Warriors pokonali na wyjeździe Portland Trail Blazers 110:99 w trzecim meczu finału Konferencji Zachodniej NBA i w rywalizacji playoff do czterech zwycięstw prowadzą 3-0. Dla zwycięzców 36 punktów zdobył Stephen Curry.
Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze, którzy w drugiej części gry prowadzili różnicą nawet 18 punktów. Warriors znani są jednak z zabójczej skuteczności w trzecich kwartach i znów to pokazali. Wygrali ją 29:13, a w ostatniej odsłonie wciąż spisywali się rewelacyjnie i potrzebują już tylko jednej wygranej, aby awansować do finału.
Niektórzy Curry'emu przypisują już nadludzkie moce
Steph drops 36 and the Warriors take a 3-0 lead ? pic.twitter.com/TQPCu9J6TP
— Bleacher Report (@BleacherReport) 19 maja 2019
"Wojownicy" nadal muszą sobie radzić bez kontuzjowanego Kevina Duranta, a w sobotę ich bohaterem był nie tylko Curry, ale również Draymond Green. 29-letni skrzydłowy uzyskał siódme w karierze triple-double w meczu play off. Złożyło się na nie 20 punktów, 13 zbiórek i 12 asyst.
Nawet nie wiem co powiedzieć o Draymondzie. To był jeden z jego najlepszych meczów w karierze. Niszczył wszystko na swej drodze
- przyznał szkoleniowiec Warriors Steve Kerr.
Popisy Draymonda Greena
? @Money23Green (20 PTS, 13 REB, 12 AST) posts his 7th career #NBAPlayoffs triple-double and the @warriors storm back to go up 3-0! #StrengthInNumbers
— NBA (@NBA) 19 maja 2019
Game 4: Monday (5/20), 9pm/et, ESPN pic.twitter.com/RUBvfA3HZC
Dla pokonanych najwięcej punktów - 23 - zdobył C.J. McCollum. Z obroną Warriors wciąż słabo sobie radzi Damian Lillard. Tym razem uzyskał 19 pkt, trafiając tylko pięć z 18 rzutów z gry.
We wszystkich 135 dotychczasowych przypadkach drużyna, która prowadziła 3-0 wygrywała rywalizację. W zaledwie trzech przegrywającym zespołom udało się doprowadzić do remisu 3-3. Czwarty mecz odbędzie się w poniedziałek, również w Portland.
W poniedziałek zamierzamy dać z siebie wszystko i tylko to się liczy
- powiedział trener Trail Blazers Terry Stotts.
W finale Konferencji Wschodniej Milwaukee Bucks prowadzą z Toronto Raptors 2-0. W niedzielę trzecie spotkanie w Kanadzie.