Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Poruszająca historia młodego sportowca. Bartosz Zmarzlik mistrzem nie tylko na torze

Bartosz Zmarzlik niedawno wywalczył swój szósty tytuł żużlowego mistrza świata. Polak potrafi dominować od lat na torach, ale udowodnił także, że jest człowiekiem o wielkim sercu. Sportowiec zdecydował się na piękny gest, gdy ofiarą kradzieży padł 11-letni Jakub Godzina, który marzy o tym, by w przyszłości zostać następcą Zmarzlika.

Młody pasjonat żużla w lipcu stał się ofiarą kradzieży. Złodzieje ukradli busa z całym sprzętem sportowym jedenastolatka. Zniknął nawet kask z autografem Zmarzlika, którego chłopiec jest wielkim fanem. Policja odnalazła pojazd, ale bez sprzętu. Smutna historia jednak znalazła pozytywny finał.

Zmarzlik i Orlen pomogli okradzionemu chłopcu

Słyszeliśmy o tej złej sytuacji. Na to zareagował praktycznie w jednym momencie mój partner, sponsor Orlen, że jest taki pomysł. To mówię, dlaczego nie, że to świetna inicjatywa i że warto pomóc

- powiedział później Zmarzlik.

Podczas konferencji prasowej w siedzibie Orlenu mistrz świata wręczył Kubie nowy kask z własnym podpisem. Dzięki wsparciu sponsora młodzieniec otrzymał nowy motocykl żużlowy. Kuba nie krył wzruszenia – łzy szczęścia zastąpiły łzy rozpaczy.

„Nie spodziewałem się tego. Przebieram nogami, żeby odpalić ten motor” – powiedział uradowany Kuba.

Źródło: niezalezna.pl