Niewiele czasu potrzebował Dawid Kownacki, by strzelić pierwszego gola w barwach Sampdorii Genua. Były lechita trafił już w debiucie, w trzeciej rundzie Pucharu Włoch.
W 3. rundzie tych rozgrywek Sampdoria pokonała na własnym stadionie występującą na zapleczu Serie A Foggię 3:0. Kownacki wpisał się na listę strzelców w 80. minucie przy stanie 2:0. Wcześniej trafiali Paragwajczyk Edgar Barreto (21.) oraz Gianluca Caprari (76.).
Kownacki zdobył bramkę po 11 minutach od pojawienia się na murawie, był to jego pierwszy mecz o stawkę w barwach nowego klubu, do którego trafił w lipcu. Oprócz 20-latka barwy Sampdorii reprezentują Bartosz Bereszyński i Karol Linetty (obaj z przeszłością w Lechu Poznań), ale oni oglądali mecz z Foggią z ławki rezerwowych.
Inny „polski” zespół - US Palermo - przegrał po rzutach karnych z Cagliari. Cały mecz rozegrał Thiago Cionek, do 73. minuty grał Radosław Murawski, natomiast Paweł Dawidowicz i Przemysław Szymiński, którzy trafili na Sycylię przed kilkoma dniami, oglądali spotkanie z ławki.