Klasyk Ekstraklasy dla Widzewa. Ekipa z Łodzi pokonała w 24. kolejce 1:0 będącą w kryzysie Legię Warszawa, a jedyny gol padł w doliczonym czasie gry. Widzewiacy na zwycięstwo ze stołeczną drużyną czekali od kwietnia 2000 roku.
Widzew Łódź po raz pierwszy od 24 lat pokonał Legię Warszawa, a jedyna bramka w klasyku polskiej Ekstraklasy padła w doliczonym czasie gry. W 93. minucie piłka dośrodkowana z lewej strony dość przypadkowo trafiła do Frana Alvareza. Hiszpański pomocnik Widzewa przymierzył bez namysłu i mocnym strzałem pokonał Dominika Hładuna.
𝐅𝐑𝐀𝐀𝐀𝐀𝐀𝐀𝐍 𝐀𝐋𝐕𝐀𝐀𝐀𝐀𝐑𝐄𝐙! 🔥🚀 W doliczonym czasie gry @RTS_Widzew_Lodz zdobywa bramkę na wagę zwycięstwa z Legią Warszawa! 💥 Co za końcówka! 😱
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 10, 2024
📺 Podsumowanie meczu w Lidze+Extra, którą zobaczycie w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/gCeYepzaNH
Legia nie wygrała w lidze czwartego z kolei spotkania i jej szanse na mistrzostwo Polski wydają się coraz bardziej iluzoryczne. Stołeczny zespół jest obecnie na szóstym miejscu i do prowadzącej w tabeli Jagiellonii Białystok traci już siedem punktów. Widzew dzięki zwycięstwu awansował na dziesiątą pozycję.
Bramka: Fran Alvarez 90'+3
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock) Widzów: 17 481