Zlatan Ibrahimovic nie przestaje zadziwiać. Piłkarz AC Milan w październiku będzie obchodził czterdzieste urodziny, ale wciąż należy do najlepszych napastników świata. "Jestem jak wino - im starszy, tym lepszy" - przyznaje Szwed. Jaki jest sekret długowieczności Zlatana?
Wydawało się, że Zlatan Ibrahimovic po wyjeździe do amerykańskiej MLS znalazł się u schyłku swojej sportowej kariery. Nic bardziej mylnego. Doświadczony piłkarz w ubiegłym sezonie wrócił do Europy i zmienił oblicze AC Milan. Przeciętnie spisujący się przedtem we włoskiej Serie A zespół prowadzony przez Zlatana do kolejnych zwycięstw awansował do pucharów. "Dopiero się rozgrzewam" - zapowiadał Zlatan.
Okazało się, że nie były to czcze przechwałki. W tym sezonie "Rossoneri" walczą o scudetto, a Ibrahimovic jest jedynym z najskuteczniejszych strzelców we Włoszech. Szwed strzelił już 14 goli, więcej uzyskali w Serie A tylko Cristiano Ronaldo i Romelu Lukaku - po 16 trafień. Jeszcze lepiej dla piłkarza AC Milan wygląda statystyka dotycząca częstotliwości trafień. Zlatan potrzebuje zaledwie 69 minut na murawie by zdobyć bramkę. Tylko dwóch piłkarzy w czołowych ligach może pochwalić się lepszym wskaźnikiem - Luis Muriel z Atalanty Bergamo trafia średnio co 51 minut, a Robert Lewandowski z Bayernu co 68.
Jaki jest sekret długowieczności Ibrahimovica? Piłkarski ekspert Guillem Balague w rozmowie z BBC wyjaśnia, że podstawą jest dieta.
Mówimy głównie o warzywach i owocach. Mięso? Wyłącznie białe. Pizza to nagroda i zero cukru. Zlatan uprawia też trochę taekwondo
- tłumaczy Balague.
Oprócz diety i aktywności fizycznej istotne jest również odpowiednie nastawienie psychiczne.
Zlatan uwielbia być w centrum uwagi. On nie traktuję gry w piłkę jako pracy, on to naprawdę kocha. To jest jego pasja
- dodaje dziennikarz James Horncastle.
Napastnik AC Milan w niedzielę ponownie może znaleźć się na ustach wszystkich. "Rossoneri" zmierzą się o 15.00 w derbach Mediolanu z Interem. Będzie to mecz na szczycie w Serie A, a dla Ibrahimovica okazja do starcia z innym czołowym napastnikiem we Włoszech - Romelu Lukaku.