Gorąca sytuacja w polskiej piłce nożnej skłoniła Fernando Santosa do poszukiwania nowego miejsca pracy - wynika z doniesień saudyjskich mediów. Trener reprezentacji Polski ma być rzekomo dogadany z klubem Al-Szabab, w którym występował m.in. Grzegorz Krychowiak. Źródła nie precyzują, czy podjęcie przez Santosa pracy w Arabii, oznaczać ma koniec współpracy z PZPN, czy dzielenie przez Portugalczyka czasu na dwa projekty.
"Pilne! Trenerowi Santosowi pozostały tylko do podpisania dokumenty, by objąć saudyjski klub Al-Szabab" - poinformował portal Neews Sports, na którego ustalenia powołują się inne lokalne media.
عاااجل ||
— اخبار كرة القدم (@neews_sports) July 22, 2023
سانتوس مدربًا لـ نادي #الشباب السعودي ، مُتبقي توقيع العقود والاعلان الرسمي
(@13saeed) pic.twitter.com/RhdhuepkDn
Sprawa przypomina sytuację z Paulo Sousą, który będąc trenerem reprezentacji Polski dogadał się z brazylijskim klubem Botafogo i z dnia na dzień zakończył współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Sousa, również pochodzący z Portugalii, pozostawił po sobie rozgrzebany projekt i wiele niespełnionych nadziei. Nie jest jednak powiedziane, że - po pierwsze - informacje o Santosie się potwierdzą.
Po drugie, nawet jeśli, utytułowany szkoleniowiec mógłby dzielić czas na pracę w obu miejscach, co nie jest rzadkością wśród trenerów reprezentacji. Tylko czy na to zgodzi się PZPN?
Al-Szabab Rijad to czwarty zespół ligi saudyjskiej zeszłego sezonu. W tabeli końcowej ustąpił tylko Al-Ittihad, Al-Nassr i Al-Hilal. Wynik mógł mieć jeszcze lepszy, ale na ostatnie pięć meczów zanotował aż cztery porażki. Największą gwiazdą ligi saudyjskiej jest Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
Jako piłkarz Fernando Santos występował na pozycji obrońcy. Profesjonalną karierę zakończył jednak dość szybko i poświęcił się nauce. Zdobył tytuł inżyniera na Politechnice Lizbońskiej. Futbol traktował jako hobby, a warsztat trenerski szlifował czytając książki. Gdy miał 32 lata, został szkoleniowcem w ówczesnym trzecioligowym klubie Estoril. Spędził w nim siedem sezonów i wprowadził go do ekstraklasy.
Dopiero w 1998 roku, kiedy objął posadę w FC Porto, całkowicie zrezygnował z pracy wykonywanej zgodnie z wyuczonym zawodem. Już w pierwszym sezonie świętował ze "Smokami" mistrzostwo kraju, w dwóch kolejnych latach sięgnął z tą drużyną po Puchar Portugalii.
Choć pochodzi z kraju, w którym ofensywną grę bardzo się ceni, to świetnie odnalazł się w defensywnie usposobionej Grecji. Pracował łącznie przez prawie osiem lat w tamtejszych klubach, a w lipcu 2010 roku objął reprezentację tego kraju. Miał zadowalające wyniki. Na otwarcie Euro 2012 zremisował z Polską 1:1, później uległ Czechom 1:2 i wygrał z Rosją 1:0. W ćwierćfinale przegrał z Niemcami 2:4. Natomiast w MŚ 2014 odpadł w 1/8 finału po rzutach karnych z Kostaryką.
W 2014 roku objął reprezentację Portugalii, a w 2016 roku zdobył z nią mistrzostwo Europy, po drodze eliminując m.in. Polskę. Był to tytuł, na który czekała cała Portugalia, szczególnie od momentu, gdy w drużynie narodowej pojawił się Cristiano Ronaldo. Santos wprowadził później Portugalię również do turniejów finałowych mundialu w 2018 roku oraz mistrzostw Europy w 2021 - w obu tych imprezach jego podopieczni odpadli w 1/8 finału, a także zakończonych w grudniu MŚ w Katarze. Portugalia dotarła w nich do ćwierćfinału, w którym sensacyjnie uległa Maroku, a Santos rozstał się później z posadą za porozumieniem stron. Od stycznia 2023 prowadzi reprezentację Polski.