Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Sadio Mane obraził się na niemieckich dziennikarzy: "Zabijaliście mnie każdego dnia"

Sadio Mane w Bayernie Monachium miał zastąpić Roberta Lewandowskiego, który poprzedniego lata odszedł do Barcelony. Były skrzydłowy Liverpoolu w Bundeslidze jednak kompletnie rozczarował, a ostatnio pokłócił się z niemieckimi dziennikarzami.

Sadio Mane miał być nową gwiazdą w ataku Bayernu Monachium, a okazał się transferowym niewypałem. Dość powiedzieć, że 31-letni senegalski skrzydłowy w Bundeslidze rozegrał 25 spotkań w których zdobył zaledwie 7 bramek i zanotował 5 asyst. Jeżeli zestawić te liczby z osiągnięciami Roberta Lewandowskiego (35 goli i 3 asysty w lidze w ostatnim sezonie w Bayernie), to Mane wypada bardzo blado.

Reklama

Mane z pretensjami do dziennikarzy

Były piłkarz Liverpoolu nie czuje się też najlepiej w zespole, a głośno było o jego bijatyce z Leroyem Sane. Nic dziwnego, że w Monachium myślą już o sprzedaży zawodnika, a Mane ponoć mógłby podążyć śladem Karima Benzemy czy Cristiano Ronaldo i zagrać w Arabii Saudyjskiej. Senegalczyk za swoje niepowodzenia w Bayernie zdaje się - przynajmniej po części - obwiniać dziennikarzy.

Zabijacie mnie każdego dnia, a teraz chcecie rozmawiać...

- rzucił w stronę reportera, a potem odszedł nie udzielając wywiadu.

 

Źródło: niezalezna.pl
Reklama