Tor Junior Kondok Simona został brutalnie pobity przez nieznanych sprawców w sobotnią noc w Poznaniu. 19-letni piłkarz LKS Korona Piaski przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nastoletni Sudańczyk został napadnięty w nocy z soboty na niedzielę przed klubem "Pacha" na Starym Mieście w Poznaniu. Tor Junior Kondok Simona już wcześniej - najprawdopodobniej na tle rasowym - był zaczepiany przez dwóch mężczyzn, wszyscy zostali wyproszeni z lokalu przez ochronę. Później doszło do pobicia czarnoskórego piłkarza LKS Korona Piaski.
Przebieg zdarzenia ustalony przez policjantów, którzy rozmawiali z poszkodowanym w szpitalu był następujący: Tor był w nocy w poznańskim klubie, został tam zaczepiony przez dwóch mężczyzn i pobity
– przekazał mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, cytowany przez portal "gostynska.pl".
Przed klubem "Pacha" do dwóch agresorów dołączyło jeszcze czterech lub pięciu innych mężczyzn.
Chłopak opisał, że było ich łącznie 6 lub 7. Przed tym klubem napastnicy go tak dotkliwie poturbowali, pobili, że (według jego słów) stracił przytomność
- dodał policjant.
Junior został zabrany z miejsca zdarzenia przez karetkę pogotowia i przebywa w szpitalu, a jego stan zdrowia jest ogólnie określany jako dobry. Policja poszukuje sprawców pobicia.