Po ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw świata w Katarze pomiędzy Holandią i Argentyną Lionel Messi wybuchł gniewem podczas pomeczowego wywiadu. Wcześniej obie ekipy również nie szczędziły sobie złośliwości.
Spotkanie ćwierćfinałowe mundialu w Katarze pomiędzy Argentyną i Holandią było niezwykle emocjonujące. Nie tylko ze sportowych względów. Pomiędzy dwoma ekipami mocno iskrzyło, a arbiter z Hiszpanii Mateu Lahoz kompletnie nie panował nad boiskowymi wydarzeniami.
All the words from the Dutch, pure silence in the end though. If you’re gonna talk shit to Messi, make sure you walk the talk. pic.twitter.com/LXI4OOQoBD
— J. (@Messilizer) December 9, 2022
Konflikty nie zakończyły się wraz ze spotkaniem. Zaraz po końcowym gwizdku sędziego Lionel Messi - lider drużyny argentyńskiej - podbiegł do holenderskiej ławki. Siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki miał pretensje do selekcjonera Pomarańczowych. Jak wyjaśnił później Louis van Gaal miał okazać brak szacunku wobec Argentyny.
Po gorączkowej rozmowie z asystentem van Gaala - Edgarem Davidsem - Messi udał się udzielać pomeczowych wywiadów. Zanim jednak odpowiedział dziennikarzowi, to wypalił w innym kierunku:
Na co się gapisz idioto, idź stąd idioto.
QUÉ MIRÁS BOBO
— DjMaRiiO (@DjMaRiiO) December 9, 2022
ANDÁ PA ALLÁ BOBO pic.twitter.com/s2D1lbOhj5
Prawdopodobnie gniewna przemowa skierowana była do Wouta Weghorsta, który wcześniej strzelił dwie bramki dla Holendrów. Mecz zakończył się remisem 2:2, po rzutach karnych do półfinału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze awansowała Argentyna.