PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Lech chce się godnie pożegnać z Ligą Europy. "Ugraliśmy tyle, na ile było nas stać" - mówi trener Żuraw

Piłkarze Lecha Poznań czwartkowym spotkaniem ze szkockim Rangers FC zakończą swój udział w Lidze Europy. "Zrobimy wszystko, żeby pożegnać się godnie," - powiedział Dariusz Żuraw. Trener wicemistrza Polski ocenia, że "Kolejorz" osiągnął wszystko, co było możliwe w tej edycji europejskich rozgrywek: "Będąc losowanym z czwartego koszyka i mając takie zespoły w grupie, to może poza meczem w Liege, ugraliśmy tyle, na ile było nas stać."

Lech Poznań meczem z Rangers żegna się z Ligą Europy
Lech Poznań meczem z Rangers żegna się z Ligą Europy
fot. twitter.com/LechPoznan/

Lechici resztki nadziei na awans do 1/16 finału LE stracili przed tygodniem w Lizbonie, gdzie przegrali z Benficą 0:4. Szanse pogrzebali jednak znacznie wcześniej, przegrywając w Liege ze Standardem 1:2. W Belgii poznaniacy prowadzili 1:0 i grali z przewagą jednego zawodnika. Żuraw zdaje sobie sprawę, że podreperowanie dorobku punktowego będzie niezwykle trudne.

Zrobimy wszystko, żeby pożegnać się godnie, ale wiemy, że gramy z bardzo o dobrym zespołem, który nie przegrał od 25 meczów. Poprzeczka zawieszona jest więc wysoko, ale zrobimy wszystko, żeby to ich serię przerwać i pożegnać się z Ligą Europy dobrym wynikiem

- mówił trener na konferencji prasowej. Jak dodał, żałuje, że nie udało się skutecznie powalczyć o awans.

Na pewno jest żal, że z tej grupy nie wychodzimy i nie będziemy grać dalej. Natomiast patrząc na to, ile meczów rozegraliśmy, a ile jeszcze przed nami, to jest jakaś ulga.

Lech Poznań zagra w czwartek ostatni mecz w Lidze Europy

Pewne awansu do kolejnej rundy są Rangers FC oraz Benfica, natomiast czwartkowe spotkania zadecydują o ostatecznej kolejności. Wicemistrz Polski i Standard mają po trzy punkty i będą toczyć korespondencyjny pojedynek o trzecie miejsce. Lepszy bilans w dwumeczu ma Lech. Żuraw pytany, czy jego drużyna mogła pokusić się o lepsze wyniki w fazie grupowej LE, odparł:

Awans był sukcesem, to przyszło dość niespodziewanie. Tylko w pierwszej kolejce eliminacji byliśmy faworytem, później już raczej nie. Ta nasza dobra gra, te zwycięstwa rozbudziły nadzieję, że w tej fazie grupowej też będziemy w stanie wygrywać i awansować dalej. Ja realnie oceniam potencjał mojego zespołu. Będąc losowanym z czwartego koszyka i mając takie zespoły w grupie, to może poza meczem w Liege, ugraliśmy tyle, na ile było nas stać.

Mecz Lecha z Rangers FC rozpocznie się o godz. 18.55, o tej samej rozegrane zostanie spotkanie Standardu z Benficą.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Lech Poznań #Liga Europy #piłka nożna #Dariusz Żuraw

jm