Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Kto zapłaci za klęskę Realu Madryt? Media przewidują koniec Carlo Ancellotiego

Real Madryt zawiódł w ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Mistrzów przeciwko Arsenalowi Londyn, a drużyna potrzebuje nowego bodźca w postaci zmiany trenera i nowych transferów – komentują w czwartek hiszpańskie media.

Arsenal dwukrotnie pokonał Real Madryt w ćwierćfinałowych meczach piłkarskiej Ligi Mistrzów. Okładki czwartkowych wydań głównych hiszpańskich dzienników sportowych są poświęcone odpadnięciu broniącego tytułu Realu w dwumeczu przeciwko „Kanonierom”.

Reklama

Pożegnanie Realu Madryt z Ligą Mistrzów

Bez gry nie ma cudów

– tak dziennik „Marca” podsumował środową porażkę 1:2 na Bernabeu, stadionie, na którym miało dokonać się niemożliwe, czyli odwrócenie wyniku 0:3 z pierwszego spotkania w Londynie.

Gazeta rozpisała nawet ankietę wśród czytelników, poruszając takie kwestie, jak zwolnienie trenera czy przyszłe transfery.

Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość i nie chcę wiedzieć

– powiedział po spotkaniu trener Realu Carlo Ancelotti.

Dziennik „El Pais” zauważył, że cała opowieść o „remontadzie”, czyli odrobieniu strat w Madrycie, była piękna, dopóki nie trzeba było jej realizować na boisku. Podczas gry chaotyczny, grający bez pomysłu Real w żadnym momencie nie zagroził przewadze Arsenalu.

Jak podkreślił w swojej analizie „El Mundo”, drużyna „Królewskich” tylko pogłębiła problemy, z którymi mierzy się przez cały sezon.

Ancelotti nie był w stanie znaleźć rozwiązania od czasu odejścia Toniego Kroosa

– oceniła gazeta, podkreślając, że Luka Modric też nie jest już tym samym zawodnikiem, co kiedyś.

„Przegraliśmy z lepszą drużyną, musimy to zaakceptować” – powiedział po meczu bramkarz Realu Thibaut Courtois. Również Ancelotti przyznał, że przeciwnicy zasłużenie awansowali do półfinału Ligi Mistrzów. Przypomniał, że „Los Blancos” wciąż liczą się w walce o krajowe tytuły.

Meczami z Barceloną chcą ratować sezon

Przed Realem jeszcze dwa ważne spotkania, oba przeciwko rozpędzonej Barcelonie: w finale Pucharu Króla i wyjazdowym „El Clasico”. „Królewscy” już dwukrotnie ulegli w tym sezonie drużynie Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, przy czym nie obeszło się bez kompromitacji.

Jak podkreślił „El Mundo”, Barcelona potrzebowała ostatnio nowego bodźca w postaci zmiany trenera; być może prezes Realu Madryt Florentino Perez powinien pomyśleć o tym samym, kończąc współpracę z utytułowanym Włochem.

Real Madryt wygrywał Ligę Mistrzów (wcześniej Puchar Europy Mistrzów Krajowych) 15 razy, najwięcej w historii. Jest też jedyną drużyną, która po powstaniu LM w 1992 r. obronił tytuł, wygrywając go w latach 2016-2019 trzy razy z rzędu.

Reklama