GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Kompromitacja mistrza Polski! Legia znów pokonana! Stal nie pękła w Warszawie

Legia Warszawa jest coraz bliżej miana "czerwonej latarni ligi". Piłkarze mistrza Polski w niedzielę ulegli na własnym stadionie 1:3 Stali Mielec w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasy i spadli na przedostatnie miejsce w tabeli.

Legia Warszawa przegrała ze Stalą Mielec w PKO BP Esktraklasie
Legia Warszawa przegrała ze Stalą Mielec w PKO BP Esktraklasie
fot. twitter.com/_Ekstraklasa_

Trudno w to uwierzyć, ale tylko jedna drużyna - Górnik Łęczna - ma mniej punktów w Ekstraklasie od broniącej mistrzostwa Polski Legii Warszawa. W niedzielę gospodarze przegrali na Łazienkowskiej 1:3 ze Stalą Mielec i spadli na przedostatnie miejsce w tabeli.  Legioniści ponieśli szóstą z rzędu, a łącznie już dziewiątą porażkę w tym sezonie.

Stal upokorzyła Legię

Wiem, iż w kręgu naszych kibiców panuje opinia, że jeśli nie teraz, to kiedy mamy być lepsi od Legii. Jednak byłem piłkarzem tej drużyny przez cztery lata i wiem, że to nie jest proste pokonać Legię

- mówił przed niedzielnym meczem trener Stali Adam Majewski.

Jak się okazało, jego zespół nie miał większych kłopotów z odniesieniem zwycięstwa, choć Legia wyszło z bardzo ofensywnym nastawieniem. Legioniści od początku mieli przewagę, ale początkowo nic z tego nie wynikało. Gospodarze dopięli swego dopiero w 42. minucie, gdy po dośrodkowaniu Josue skutecznym strzałem głową popisał się Mateusz Wieteska.

Na przerwę Legia schodziła jednak... przy niekorzystnym wyniku. W ciągu trzech następnych minut Stal przeprowadziła bowiem dwie szybkie akcje, zakończone trafieniami. Najpierw Maksymilian Sitek (w czasach juniorskich gracz Legii) wykorzystał podanie Fabiana Piaseckiego, a wkrótce potem role się odwróciły - tym razem do siatki z kilkunastu metrów po precyzyjnym strzale trafił Piasecki.

Od początku drugiej połowy, zgodnie z przewidywaniami, znów do ataku ruszyli gospodarze. W 56. minucie bliski wyrównania był Pekhart, ale jego uderzenie głową okazało się minimalnie niecelne. Legia wciąż atakowała, lecz im bliżej było końca meczu, tym coraz trudniej przychodziło mistrzom Polski stwarzanie realnego zagrożenia pod bramką Stali.

Mielczanie nie mieli takich problemów i w 81. minucie podwyższyli na 3:1. Tym razem po dośrodkowaniu Krystiana Getingera celnym strzałem popisał się Mateusz Żyro. 23-letni obrońca to wychowanek Legii - jego brat Michał też grał w klubie z Łazienkowskiej. Teraz w rozgrywkach nastąpi dwutygodniowa przerwa i to chyba najlepsza informacja dla kibiców Legii.

Legia Warszawa - PGE FKS Stal Mielec 1:3 (1:2)

Bramki: 1:0 Mateusz Wieteska (42-głową), 1:1 Maksymilian Sitek (43), 1:2 Fabian Piasecki (45+1), 1:3 Mateusz Żyro (81-głową)

 

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Legia Warszawa #Stal Mielec #PKO BP Ekstraklasa

jm