Raków Częstochowa zremisował bezbramkowo z Pogonią Szczecin w niedzielnym meczu 14. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Kapitalnej okazji na zdobycie gola dla Portowców w końcówce spotkania nie wykorzystał Piotr Parzyszek.
W Częstochowie w niedzielę zmierzyły się druga i trzecia drużyna ostatniego sezonu piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Kibice, którzy czekali na wielkie emocje w hicie kolejki mogli jednak poczuć się rozczarowani. Raków miał przewagę w starciu z Pogonią Szczecin, a blisko zdobycia prowadzenia dla wicemistrzów Polski był między innymi Ivi Lopez.
Pewnie spisujący się między słupkami Dante Stipica nie dał się jednak pokonać piłkarzom Rakowa, a Portowcy w końcówce mieli "piłkę meczową". Po zagraniu z głębi pola Vladan Kovacević nieudanie piąstkował i Kacper Kozłowski zdołał odegrać do stojącego tuż przed bramką Piotra Parzyszka.
#RCZPOG PIOTR PARZYSZEK PROSZE PANSTWA https://t.co/q8ECGd2wfS
— Zdzisław Golomp (@zdzislawgolomp) November 7, 2021
Wydawało się, że 28-letni snajper, który w swojej karierze zwiedził już niemal pół Europy, musi umieścić piłkę w bramce, ale fatalnie przestrzelił w ostatniej minucie meczu. Golkiper Rakowa z wrażenia aż się przeżegnał.
Jakby ktoś nie oglądał meczu Raków - Pogoń, informuję, że w tej sytuacji Parzyszek posłał piłkę w kosmos. Nie dziwię się, że po wszystkim Kovačević, który zaliczył nienajlepsze wyjście do piłki, przeżegnał się :) pic.twitter.com/hGxuLl4smD
— Kamil Gapiński (@KamilGapiski) November 7, 2021
Raków jest czwarty w tabeli i traci trzy punkty do liderującego w PKO BP Ekstraklasie Lecha Poznań (29 pkt.) Podopieczni trenera Marka Papszuna mają do rozegrania jeden mecz zaległy. Pogoń jest tuż przed Rakowem, na trzeciej pozycji z identycznym dorobkiem punktowym jak drużyna z Częstochowy - 26.
Żółte kartki - Raków Częstochowa: Tomas Petrasek, Zoran Arsenic. Pogoń Szczecin: Rafał Kurzawa, Kamil Drygas
Sędzia: Szymon Marciniak Widzów 5 200.