Jerome Boateng - decyzją sądu w Monachium - ma zapłacić 1,8 miliona euro grzywny, ale uniknie więzienia. Niemiecki piłkarz został uznany winnym przemocy wobec jego byłej partnerki Sherin Senler, która jest matką dwójki jego dzieci. W tym roku głośno było o samobójstwie innej dziewczyny sportowca - Polki Kasi Lenhardt.
Jerome Boatengowi maksymalnie groziło pięć lat więzienia za incydenty, do których doszło podczas wakacji na Karaibach w lipcu 2018 roku. Zarzucono mu przemoc fizyczną i werbalną wobec Sherin Senler. Mistrz świata z 2014 roku nie przyznał się do winy.
German Footballer Jerome Boateng Convicted of Assaulting Ex-girlfriend https://t.co/ma1jFxe0C0
— Newslogic.in (@Newslogic_in) September 10, 2021
Były piłkarz Bayernu Monachium, obecnie zawodnik Olympique Lyon znalazł się pod lupą mediów już w lutym 2021. Wówczas samobójstwo popełniła Polka Kasia Lenhardt. Modelka również miała za sobą burzliwy związek z Boatengiem.
33-letni zawodnik w reprezentacji Niemiec rozegrał 76 spotkań i zdobył jednego gola. Ostatnie 10 lat spędził w Bayernie Monachium, w którym jego klubowym kolegą był kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski. Kontakt Niemca wygasł pod koniec czerwca, a 1 września podpisał umowę z rywalizującym we francuskiej ekstraklasie klubem z Lyonu.