Piłkarze Realu Madryt wygrali 2:1 z Barceloną w 10. kolejce rozgrywek hiszpańskiej La Liga. Gole dla "Królewskich" w El Clasico zdobyli David Alaba i Lucas Vazquez. Dla Barcy w doliczonym czasie gry trafił Sergio Aguero.
El Clasico straciło nieco na swojej atrakcyjności po tym jak pogrążona w kryzysie finansowym Barcelona rozstała się z Lionelem Messim. Argentyńczyk po latach spędzonych w Hiszpanii trafił do Paris Saint Germain, a Barcę przed startem rozgrywek opuścił także Antoine Griezmann. Kibice na Camp Nou wciąż wierzą jednak w "Dumę Katalonii", a na rywalizację z Realem Madryt pojawiło się ich na trybunach ponad 86 tysięcy.
DAVID ALABA💣💣
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 24, 2021
Austriak znakomitym trafieniem wyprowadził @realmadrid na prowadzenie🔥
📺#ElClasico trwa w CANAL+ PREMIUM i @canalplusonline pic.twitter.com/04WAqui8bp
Fani Barcy - nie pierwszy raz w tym sezonie - przeżyli jednak spory zawód. "Królewscy" pewnie pokonali gospodarzy. Pierwsze trafienie należało do Davida Alaby, który wzmocnił w letnim okienku transferowym Real po latach udanej kariery w barwach Bayernu Monachium. Austriak potężnym uderzeniem w długi róg zakończył wzorowy kontratak zespołu z Madrytu.
Piłkarzy Barcelony próbowali doprowadzić do wyrównania, ale przypominało to bicie głową w mur. Gospodarze nie potrafili sforsować skutecznie grającej defensywy Realu, a w doliczonym czasie gry wynik podwyższył Lucas Vazquez, który z bliska dobił strzał Marco Asensio. Gospodarze odpowiedzieli jedynie trafieniem Sergio Aguero. Po zwycięstwie w El Clasico podopieczni trenera Carlo Ancelottiego awansowali na pierwsze miejsce w tabeli La Liga - mają w dorobku 20 punktów. Barca jest dopiero ósma z 15 punktami na koncie.
Sędzia: Jose Maria Sanchez Martinez. Widzów 86.422