Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Boniek zatrudnił Sousę. Kibice nie mogą mu tego darować! „Pan sprowadził tego parodystę”

Zbigniew Boniek był odpowiedzialny za zatrudnienie Paulo Sousy, który w skandalicznych okolicznościach żegna się z kadrą narodową w przededniu najważniejszych meczów eliminacji Mistrzostw Świata. "Uważam, że teraz zadziała wkur... całej grupy" - napisał na Twitterze były prezes. Nie ma sobie nic do zarzucenia. Żal mają do niego kibice.

Paulo Sousa i Zbigniew Boniek
Paulo Sousa i Zbigniew Boniek
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Już od kilku dni brazylijskie i portugalskie media donosiły o rozmowach Sousy z klubami w Brazylii. W niedzielę pojawiły się informacje, że Portugalczyk porozumiał się z Flamengo, osiągając z ekipą z Rio de Janeiro ustne porozumienie. Nie wiadomo jednak, kiedy miałby rozpocząć tam pracę.

Prezes PZPN Cezary Kulesza przyznał w niedzielę na Twitterze, że został poinformowany przez Sousę, iż selekcjoner chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z powodu oferty z innego klubu. Jak dodał, to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera.

Sousę zatrudnił Zbigniew Boniek - pomimo tego, iż Jerzy Brzęczek awansował z kadrą na Euro 2020. Do historii przeszły słowa Bońka z konferencji prasowej. "Zibi, top" - tak o Portugalczyku mieli mówić mu jego rozmówcy. Okazało się, że żaden z niego "top", a w dodatku rozstaje się z kadrą w mało eleganckich okolicznościach.

Co na to Boniek? Nie zamierza poczuwać się do odpowiedzialności za zatrudnienie portugalskiego uciekiniera.

- Za co ja mam przepraszać? Że Sousa idzie do Flamengo? I czym mam być załamany? Że Sousa przestanie prowadzić reprezentację Polski?

- mówił w "Prawdzie Futbolu" Romana Kołtonia.

Jak wynika z kolejnego wpisu Bońka na Twitterze, jego zdaniem "zadziała wkur... całej grupy".

W ocenie kibiców i komentatorów, Boniek jest jednym ze współwinnych tej sytuacji. "To Pan sprowadził tego parodystę do Polski" - piszą mu na Twitterze.

 



Źródło: Twitter, niezalezna.pl

#Zbigniew Boniek #Paulo Sousa

Michał Kowalczyk