Zdaniem portalu ESPN pozyskanie Roberta Lewandowskiego przez Bayern Monachium było najlepszym wolnym transferem w historii. W piłce nożnej wolnym transferem nazywa się przejście zawodnika do nowego klubu po wygaśnięciu kontraktu, czyli bez płacenia za niego.
📊 @lewy_official = 🔥 @LaczyNasPilka!
— UEFA.com DE (@UEFAcom_de) March 23, 2020
👕1⃣1⃣2⃣
⚽6⃣1⃣
🅰2⃣1⃣#MondayMotivation | @pzpn_pl | @FCBayern pic.twitter.com/9pzTuXiiy2
Strzelił dla Bayernu 230 goli w 275 meczach i walnie przyczynił się do zdobycia pięciu mistrzowskich tytułów w pięciu poprzednich sezonach. Jest na drodze do stania się jednym z najlepszych napastników wszech czasów
- napisano o Lewandowskim w uzasadnieniu.
Kontrakt z Bawarczykami Polak podpisał 4 stycznia 2014 roku, będąc jeszcze piłkarzem Borussii Dortmund. Już wcześniej zapowiadał, że nie zamierza zostawać w BVB dłużej i jak tylko wygaśnie umowa, to zmieni klub.
Na drugim miejscu zestawienia najlepszych wolnych transferów w historii portal ESPN umieścił przejście Andrei Pirlo do Juventusu Turyn w 2011 roku. Wybitny włoski rozgrywający przez 10 wcześniejszych lat bronił barw AC Milan. Po wypełnieniu kontraktu mediolański klub zaproponował mu roczną umowę, a on oczekiwał trzyletniej. Taka oferta nadeszła z Turynu, gdzie ostatecznie spędził cztery sezony i cieszył się z czterech tytułów mistrzowskich.
Wolne transfery są zasługą Jeana-Marca Bosmana. Belgijskiemu piłkarzowi w 1990 roku skończył się kontrakt z RFC Liege. Klub wówczas obniżył mu pensję i przesunął do rezerw. Bosman chciał przenieść się do Dunkierki, ale RFC Liege zażądało za niego odstępnego. Bosman uznał to za złamanie unijnej zasady wolnego przepływu osób i złożył skargę. Ostatecznie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przyznał mu rację 15 grudnia 1995 roku.