Robert Lewandowski wystąpił w niedzielę w Gdańsku z Italią w Lidze Narodów. To było jego pierwsze spotkanie w tym roku w kadrze narodowej, ale opuścił boisko w 82. minucie z powodu urazu stawu skokowego.
Robert Lewandowski #POLITA pic.twitter.com/uEWwgRg9nl
— Faisal HQ (@iF2is) October 12, 2020
To jest stłuczenie. Być może Robert będzie do dyspozycji selekcjonera w środowym meczu, jest szansa, ale na razie jeszcze nie wiadomo
- powiedział rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. Dodał także:
Poza urazem Lewandowskiego nie mamy nowych przypadków kontuzji w kadrze. Dzisiaj wieczorem wszyscy piłkarze i członkowie sztabu przejdą kolejne badania na koronawirusa.
W poniedziałek kadrowicze odbyli trening na obiekcie sopockiego MOSiR-u. Wzięło w nim udział 14 piłkarzy - rezerwowi z meczu z Włochami oraz Rafał Pietrzak i pauzujący w niedzielę za kartki Jan Bednarek. Reprezentanci Polski pozostaną w Trójmieście do wtorku. Tego dnia, przed południem, wylecą czarterem z Gdańska do Wrocławia na środowy mecz z Bośnią i Hercegowiną.
Tak wygląda tabela naszej grupy #NationsLeague po trzech meczach. 🇵🇱⤵️ pic.twitter.com/XfOUc1GfoN
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 11, 2020
Po trzech kolejkach grupy 1 dywizji A Ligi Narodów prowadzą Włosi z dorobkiem pięciu punktów. Biało-czerwoni mają cztery, podobnie jak Holandia. Ostatnie miejsce zajmują Bośniacy (2 pkt). Ewentualne zwycięstwo w środę podopiecznych Jerzego Brzęczka może im dać prowadzenie w tabeli, ale pod warunkiem remisu tego dnia Włochów z Holendrami.