28-letni Niemiec Markus Eisenbichler nie wystąpi w dwóch konkursach Pucharu Świata w skokach narciarskich we włoskim Predazzo z powodu kontuzji ręki. Zdobywca trzech złotych medali mistrzostw świata poślizgnął się na parkingu wsiadając do auta.
Poślizgnąłem się na parkingu przed moim samochodem. Upadając chciałem podeprzeć się prawą ręką. Stąd kontuzja torebki stawowej i aparatu więzadłowego
- powiedział indywidualny mistrz świata na dużej skoczni z 2019 roku.
W najbliższych dniach zapadnie decyzja, czy skoczek będzie musiał poddać się operacji.
W tej sytuacji Eisenbichler nie wystartuje w zbliżających się konkursach Pucharu Świata w Predazzo. W ekipie trenera Stefana Horngachera zabraknie także Richarda Freitaga. Saksończyk prezentuje ostatnio słabą formę, a w pierwszych zawodach 68. Turnieju Czterech Skoczni nie przeszedł kwalifikacji.
Liderem ekipy jest trzeci zawodnik TCS Karl Geiger. Obok niego we Włoszech zaprezentują się: Martin Hamann, Stephan Leyhe, Pius Paschke, Luca Roth i Constantin Schmid.
Markus Eisenbichler jest poza czołową dziesiątką Pucharu Świata. Teraz czeka go dodatkowo przerwa w startach
Dawid #Kubacki goni czołówkę Pucharu Świata #skijumpingfamily pic.twitter.com/q5ZaEaBBeZ
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 6, 2020
Wieczorne konkursy na obiekcie HS 104 w Predazzo odbędą się w sobotę i niedzielę.