Manchester United wzmocnił się w ostatnim dniu okienka transferowego. Na Old Trafford zagrają Edinson Cavani oraz Alex Telles z FC Porto. Szczególnie pozyskanie za darmo byłego piłkarza PSG można uznać za znakomity ruch "Czerwonych Diabłów".
Manchester United nie ma ostatnio dobrej passy. Drużyna na rozpoczęcie nowego sezonu przegrała w Premier League z Crystal Palace, ale czarę goryczy przelało wśród kibiców "Czerwonych Diabłów" sromotne lanie z Tottenhamem. Zespół Jose Mourinho w niedzielę upokorzył gospodarzy na Old Trafford wygrywając aż 6:1.
Po tej klęsce stało się jasne, że właściciele klubu muszą sięgnąć do portfela i ściągnąć nowych piłkarzy, bu trochę udobruchać fanów. United w poniedziałek pozyskali za darmo Edinsona Cavaniego oraz sprowadzili obrońcę Alexa Tellesa z FC Porto. Lewonożny Brazylijczyk kosztował ok. 15 milionów euro. Do tej listy należy dołączyć sprowadzonego wcześniej za 39 milionów z Ajaxu Amsterdam Donny'ego van de Beeka.
🇫🇷 Paris ➡️ Manchester 🏴
— Manchester United (@ManUtd) October 5, 2020
The next stop on @ECavaniOfficial's journey is 𝙐𝙣𝙞𝙩𝙚𝙙.#MUFC pic.twitter.com/dzM78jXzqX
Szczególnie przybycie Cavaniego jest szeroko komentowane. "El Matador", po licznych nieporozumieniach z Neymarem, rozstał się w czerwcu z PSG i do Manchesteru United trafił na zasadzie wolnego transferu. 33-letni Urugwajczyk podpisał roczną umowę, z możliwością przedłużenia jej o kolejny sezon. Istnieją pewne obawy o jego formę - ostatnio w oficjalnym meczu grał w marcu - ale on sam zapewnia, że jest gotowy:
Manchester United to jeden z najlepszych klubów na świecie, więc bycie tutaj to prawdziwy zaszczyt. Pracowałem naprawdę ciężko w czasie wolnym i czuję chęć do rywalizacji i reprezentowania tego niesamowitego klubu.
Cavani na pewno ma odpowiednie umiejętności, by wzmocnić atak "Czerwonych Diabłów". Dla Paris Saint Germain zdobył 200 goli w 301 oficjalnych meczach i jest najskuteczniejszym zawodnikiem w historii klubu z Paryża.