Władze światowej lekkoatletyki wprowadzają kontrowersyjne zmiany. Przyszłoroczna edycja Diamentowej Ligi odbędzie się bez konkurencji rzutu dyskiem. To zła wiadomość m.in. dla Piotra Małachowskiego i Roberta Urbanka. Skreślono także trójskok, 3000 m z przeszkodami i bieg na 200 m. Krytycznie do tych pomysłów odniósł się dziewięciokrotny mistrz olimpijski Carl Lewis.
Lewis zachęca lekkoatletów do stworzenia własnego cyklu mityngów, poza World Athletics (dawniej IAAF). W ten sposób negatywnie odniósł się do decyzji o skreśleniu czterech konkurencji z programu prestiżowego cyklu Diamentowej Ligi.
Możecie stworzyć własną ligę. Sami ustalicie program i wierzę, że nikogo nie będziecie skreślać. Cały świat wam pomoże, choć na pewno początki nie będą łatwe. Do tego trzeba determinacji i ścisłej współpracy, ale jesteście w stanie to zrobić! To na pewno potrwa, nie odniesiecie sukcesu z dnia na dzień, ale zobaczycie - nie macie innego wyjścia
- napisał na Twitterze 58-letni amerykański sprinter, jeden z najbardziej utytułowanych sportowców w historii.
Tacy sportowcy jak Piotr Małachowski stracą możliwość startów w Diamentowej Lidze
Piotr Małachowski. Dwukrotny wicemistrz olimpijski, mistrz świata, dwukrotny wicemistrz świata oraz dwukrotny mistrz Europy w rzucie dyskiem. ??????? #Małachowski pic.twitter.com/vQmOeN3GpZ
— Oskar Sozański (@OskiSozanski) May 30, 2019
W środę World Athletics ogłosiło nowy program Diamentowej Ligi. Każdy mityng musi być rozegrany w ciągu 90 minut, bo tylko tyle będą trwały transmisje telewizyjne. Organizatorzy mogą wprawdzie rozszerzyć program, ale te konkurencje nie będą wówczas pokazywane przez telewizję. Władze światowej federacji zdecydowały się zatem na skreślenie z programu Diamentowej Ligi czterech konkurencji: rzutu dyskiem, trójskoku oraz biegów na 200 m i 3000 m z przeszkodami. Już wcześniej w cyklu nie było rzutu młotem. Stawia to oczywiście w trudnej sytuacji sportowców, którzy specjalizują się w tych konkurencjach.
Nie musicie się na to godzić. Idźcie do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i sami ustalcie, jaki powinien być program igrzysk, zanim zrobią to za was. Już w 1997 roku powiedziałem, że Złota, a potem Diamentowa Liga jest tragedią dla lekkoatletyki
- dodał Lewis.