San Antonio Spurs z Polakiem Jeremy'm Sochanem w składzie przegrali 113:144 z Golden State Warriors. Spotkanie przeszło do historii koszykarskiej ligi NBA, bowiem obejrzało je z trybun aż 68323 kibiców. To absolutny rekord.
Aktualni mistrzowie NBA Golden State Warriors z wracającym do gry po kontuzji barku Stephanem Curry'm nie dali szans ekipie z San Antonio, ale nie to było w tym meczu najważniejsze. Spurs - obchodzący pięćdziesięciolecie powstania - zagrali w hali Alamodome. Na trybunach pojawiło się 68323 kibiców, co stanowi rekord NBA.
History at the Alamodome 👏
— NBA TV (@NBATV) January 14, 2023
Spurs and Warriors set a new single-game NBA attendance record with 68,323 fans! pic.twitter.com/x8sBLlq369
Jeremy Sochan zagrał dość przeciętne spotkanie. Polski koszykarz wyszedł w pierwszej piątce i zdobył cztery punkty oraz zaliczył osiem zbiórek. Trafił dwa z dziewięciu rzutów. Spurs przegrali już 30. mecz w sezonie i z bilansem 13:30 zajmują przedostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej. Gorszy wynik zanotowali dotychczas tylko Houston Rockets.