Jeden z najbardziej utytułowanych obecnie trenerów - Juergen Klopp przyznał, że widzi siebie w roli selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Niemiec, ale... nie teraz. Obecnie jest szkoleniowcem Liverpoolu i koncentruje się na obronie tytułu mistrzowskiego w Premier League.
W przyszłości jak najbardziej, ale w tej chwili mam inne zadania. Mam pracę i to całkiem intensywną, więc nie wyobrażam sobie jej zamienić na coś innego
- powiedział Klopp zapytany o przejęcie reprezentacji.
🗣️ Klopp on whether he's open to becoming Germany manager: “In the future, maybe. Now? No. I have no time, I have a job – a pretty intense job by the way!" 😅 pic.twitter.com/IpvpBG2rw3
— Goal (@goal) November 22, 2020
W Niemczech rozgorzała dyskusja nad zmianą selekcjonera po tym, jak drużyna prowadzona przez Joachima Loewa poniosła historyczną porażkę z Hiszpanią 0:6 w meczu Ligi Narodów. Tak wysoko kadra Niemiec przegrała ostatnio 89 lat temu. Media wśród kandydatów na posadę wymieniają właśnie Kloppa.
Nie jestem pewien, czy ktoś mnie w tej sprawie pytał o zdanie, ale powtarzam - jestem trenerem piłkarzy Liverpoolu i w tej chwili mam pracę
- podkreślił 54-letni trener, który kontrakt z "The Reds" ma podpisany do 2024 roku. Dodał też:
A w Liverpoolu mi się podoba i na razie nie mam zamiaru się stąd wyprowadzać. Nawet jeśli pogoda czasami mogłaby być lepsza. Nie mam zamiaru teraz uciekać.
Loew reprezentację Niemiec prowadzi od 2006 roku. I w tym czasie zdobył dwa medale mistrzostw świata (brąz 2010, złoto 2014) oraz wicemistrzostwo Europy w 2008 roku. Innym kandydatem do zastąpienia Loewa jest Hans Flick - obecny szkoleniowiec Bayernu Monachium.