„Wiemy, jakie jest najważniejsze trofeum w Polsce. I my je zdobyliśmy, a radość jest podwójna, bo obroniliśmy tytuł” – powiedział kapitan hokejowego GKS Katowice Grzegorz Pasiut po zdobyciu przez ten zespół mistrzostwa kraju.
GKS Katowice najlepszy w PHL
W czwartek katowiczanie na własnym lodowisku pokonali GKS Tychy 5:2 i wygrali finałową rywalizację 4-0.
Łatwo nie było, tyszanie się mocni postawili, wszyscy widzieli, jak wyglądały finałowe mecze. Dopisało nam szczęście, charakter i skuteczność. Jestem dumny z drużyny, wiemy jak play off się zaczął dla nas, co przeszliśmy w ćwierćfinale i półfinale
– dodał Pasiut.
Trudna walka o tytuł
Katowiczanie w pierwszych dwóch rundach play off rozstrzygali rywalizację w siedmiu meczach.
Byliśmy w różnych ciężkich sytuacjach, pokazaliśmy charakter i wyszliśmy z nich obronną ręką. To coś niesamowitego, świętować przed takimi kibicami mistrzostwo Polski
– stwierdził trener gospodarzy Jacek Płachta. Dodał, że nie obawiał się o fizyczne przygotowanie swojej drużyny.
Nieważne czy to był siódmy, czy czwarty mecz. W każdym zawodnicy pokazali, że chcą wygrać. W play off się zapomina o fizycznych kwestiach, ważne jest przygotowanie mentalne. Myślę, że w sumie wyszło to nieźle.

Na rolbie czyszczącej taflę katowickiego lodowiska pozostał napis mistrz Polski. Gospodarze nie będą go musieli przez najbliższy rok zmieniać. Czwartkowy mecz zakończył sezon PHL. Reprezentacja Polski rozpoczyna za to przygotowania do mistrzostw świata Dywizji 1A, które 29 kwietnia rozpoczną się w angielskim Nottingham.
GKS Katowice - GKS Tychy 5:2 (3:0, 0:0, 2:2)
Bramki: 1:0 Mathias Lehtonen (15), 2:0 Patryk Krężołek (17), 3:0 Teemu Pulkkinen (19), 3:1 Ondrej Sedivy (43), 4:1 Bartosz Fraszko (46), 4:2 Bartłomiej Jeziorski (46), 5:2 Grzegorz Pasiut (60)